Nie tak miał wyglądać ten sezon w wykonaniu PSG. Katarscy właściciele przeprowadzili w letnim okienku transferowym kilka głośnych transferów, więc klub miał stać się zdecydowanym hegemonem we Francji i wygrać w końcu Ligę Mistrzów. Jednak pomimo dołączenia do drużyny nawet Leo Messiego, wyniki drużyny Mauricio Pochettino są dalekie od oczekiwanych.
Katarscy właściciele tracą cierpliwość
W ubiegły weekend PSG zaledwie zremisowało 1:1 z RC Lens. Był to kolejny nieprzekonujący mecz paryżan w tym sezonie. Po raz kolejny zawiodły największe gwiazdy drużyny, a punkt musiał ratować w doliczonym czasie gry Georginio Wijnaldum. Nie inaczej było też w środku tygodnia w meczu z Niceą, który zakończył się remisem 0:0. Jak donosi dziennik “L’Equipe” napięcie rośnie także wewnątrz zespołu. Zawodnicy nie są przekonani do szkoleniowca, który ma być według nich zbyt mało stanowczy.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Cierpliwość do Pochettino powoli tracą również katarscy właściciele klubu. Według informacji Francesco Aguilara, dziennikarza hiszpańskiej gazety “Mundo Deportivo” władzom PSG nie podoba się gra PSG w tym sezonie. To jednak nie koniec. Są oni również niezadowoleni z faktu, że szatnia jest źle zarządzana i że słabą jakość daje Leo Messi. Według nich argentyński gwiazdor jest zagubiony na boisku.
PSG we wtorek (godz. 18.45) zakończy fazę grupową Ligę Mistrzów. Drużyna z Paryża zagra u siebie z Club Brugge. Zespół prowadzony przez Mauricio Pochettino zapewnił sobie już wyjście z grupy, ale nie ma szans na zajęcie pierwszego miejsca, bo do lidera Manchesteru City traci cztery punkty.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS