A A+ A++

Ryoyu Kobayashi ma za sobą niezły sezon Pucharu Świata, który zakończył piątym miejscem w klasyfikacji generalnej. Ponadto zdobył srebrny medal mistrzostw świata w Planicy na skoczni dużej. Japończyk dwukrotnie wygrywał Kryształową Kulę, z czego ostatni raz w sezonie 21/22 i najwyraźniej nie jest zadowolony ze swojej postawy zeszłej zimy. Z tego powodu podjął ważną decyzję w sprawie przyszłości. 

Zobacz wideo
“Sport i polityka są połączone nierozerwalnie”

Ryoyu Kobayashi zakończył karierę? Norwegowie tak myśleli 

Japoński skoczek niedawno poinformował, że odchodzi z dotychczasowego klubu Tsuchiya Home, gdzie trenerem jest Matjaz Zupan. Kobayashi spędził w nim osiem lat, ale teraz potrzebuje nowych bodźców i sposobów na rozwijanie umiejętności. – Osiem lat wydawało się długim okresem, ale to była tylko chwila. To był satysfakcjonujący czas, w którym mogłem rozwijać się jako zawodnik i jako osoba poprzez różne doświadczenia. Zaczyna się drugi rozdział – przekazał skoczek za pośrednictwem Instagrama. 

Kamil Stoch nie może się z tym pogodzić. Thomas Thurnbichler wyjaśnia

Ta informacja najwyraźniej została źle zrozumiana przez The Norwegian News Agency, która poinformowała o zakończeniu przez skoczka kariery. Artykuł na stronie internetowej agencji udostępnił nawet komentator norweskiego Viaplay Kasper Wikestad i napisał: “Niezła kariera. Niezwykle dobry i stylowy skoczek. Jeden z wielkich”. Kiedy Norwegowie zrozumieli, że Kobayashi wcale nie zakończył kariery, pojawiła się aktualizacja artykułu. 

“W środę wieczorem NTB opublikowało artykuł o odejściu skoczka narciarskiego Ryoyu Kobayashiego. Wycofaliśmy sprawę w czwartek rano, gdyż okazuje się, że Kobayashi nie kończy kariery. Sprawa opierała się na nieporozumieniu” – czytamy w wyjaśnieniu. 

Anze Lanisek ze Słowenii trzyma zdjęcie polskiego skoczka narciarskiego Dawida Kubackiego podczas dekoracji konkursu indywidualnego Pucharu Świata w skokach narciarskich w Planicy, Słowenia, 2 kwietnia 2023 r.Lanisek zdradził, za co szanuje Kubackiego. “Wspaniały człowiek”

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Ryoyu Kobayashi po odejściu z obecnego klubu planuje założyć własny. Ma w nim skupiać młodą i zdolną młodzież oraz uznane nazwiska w japońskich skokach narciarskich. – Już po zdobyciu złotego medalu olimpijskiego w Pekinie poczułem, że powinien coś zmienić w swojej karierze, że ten sukces mógłbym w większym stopniu wykorzystać dla dobra całych japońskich skoków. Chcę stworzyć świat, w którym młodzi ludzie będą mogli marzyć o wielkim skakaniu i spełniać te marzenia – przekazał dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli, cytowany przez Skijumping.pl. Według portalu jego nowym trenerem ma zostać Janne Vaataainen, który odszedł z reprezentacji Finlandii. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOświęcim. Wielkanoc 2023. Życzenia świąteczne prezydenta Oświęcimia wideo
Następny artykułDlaczego warto korzystać z nawigacji rowerowej podczas jazdy po nieznanych trasach?