Dodano: 3 czerwca 2024 10:16
Tematy: wielka sowa
Z apelem o pilnowanie zabieranych na górskie wycieczki czwroronogów apelują strażnicy wieży na Wielkiej Sowie. Dziś rano opublikowali w mediach społecznościowych film, na którym widać, jak w niedzielę, niepilnowany przez nikogo pies wchodzi na kamienne obramowanie schodów i spada z dużej wysokości. Na filmie widać, jak po upadku pies przeszedł jeszcze kilka metrów, wywrócił się i już nie wstał. Z wpisu wynika, że zwierzę nie przeżyło:
‼️Dlaczego pies w lesie, w górach, w miejscach nieprzystosowanych do zapewnienia mu bezpieczeństwa powinien być na smyczy❓ Nie dlatego, że pan / pani się czepi…
Nie dlatego, że „zasady trzeba łamać” albo jemu nic się nie stanie… Temu psiakowi też nic miało się nie stać…
Trauma dla wszystkich… właścicieli, naszego pracownika.
Niech odpowiedzią i ostrzeżeniem będzie ten materiał z wczorajszego wydarzenia na Wielkiej Sowie.
To właściciele psa są za niego odpowiedzialni‼️
Psiak niestety nie przeżył tego upadku. Szkoda psiaka… 🙁
Więcej… a wyobraźcie sobie, że to nie psiak… Tylko dziecko bez opieki… MYŚLCIE prosimy, bądźcie odpowiedzialni.
ps. Ograniczamy komentowanie, bo nie chodzi o hejt, a o UŚWIADOMIENIE sobie swojej własnej odpowiedzialności za zwierzę.
O tym, że trzymanie psa na smyczy w lesie to nie dobry zwyczaj, a obowiązek właścicieli czworonogów zdecydowanie mówią leśnicy. O tym jak powinno się zachowywać w takich przypadkach mówi Ustawa o Lasach Państwowych i Kodeks Wykroczeń. Według prawa, w lesie psa należy trzymać na smyczy. Za nieprzestrzeganie przepisu z art. 166 Kodeksu wykroczeń grozi nam grzywna od 20 zł do nawet 5 tys. złotych. Tak drastyczne kary zdarzają się jednak stosunkowo rzadko. Zazwyczaj kończy się na pouczeniach. Taki wypadek jak na wielkiej Sowie powinien i trauma z nim związana powinny dać znacznie więcej dużo do myślenia niż wszystkie kodeksy i kary.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS