A A+ A++

Tuż przed Rozewiem mijamy Władysławowo. Tak, mijamy, ponieważ jest to port zajmujący od lat pierwsze miejsce w rankingu najmniej przyjaznych polskich portów jachtowych. Jeżeli kilka miejsc dla gości jest akurat zajętych, musimy stanąć przy wysokim betonowym nabrzeżu, na które trudno się wydostać z małego jachtu, o powrocie nawet nie wspominając. Infrastruktura dla żeglarzy praktycznie nie istnieje. Cumujmy tu tylko, jeżeli jesteśmy do tego zmuszeni.

Urocza Łeba

Około 30 mil od Rozewia zaprasza Łeba. Gmina stanęła na wysokości zadania. Marina przyjmuje 120 jachtów ze wszystkim, co jest potrzebne ich załogom. Do tego mamy możliwość wycieczek do Słowińskiego Parku Narodowego na słynne wydmy. W przypadku pogody niesprzyjającej lądowym wyprawom, zaraz po drugiej stronie rzeki kończy się budowa Muzeum Archeologii Podwodnej i Rybołówstwa Bałtyckiego. Obecnie trwają tam prace wykończeniowe. Wiadomo już jednak, że największym eksponatem będzie kuter rybacki WŁA-18. Jedyną kroplą goryczy w Łebie jest ciągle zasypywane wejście do portu. W lipcu 2023 r. maksymalne zanurzenie wchodzących jednostek zostało ograniczone do 1,7 m i to tylko po uprzednim uzgodnieniu tego przez radio z bosmanatem, który dawał szczegółowe instrukcje, jak omijać płycizny. Trzeba mieć się więc na baczności. Wypływając z Łeby na zachód, musimy ominąć rozciągający się na dwie mile od brzegu zamknięty akwen Słowińskiego Parku Narodowego. Ciągnie się on przez kolejne 18 mil.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW Muzeum im. ks. Władysława Łęgi trwa wystawa fotografii z Powstania Warszawskiego
Następny artykułOstrzeżenie przed burzami – ważne informacje od Starostwa Powiatowego w Kędzierzynie-Koźlu