Strażacy-ochotnicy z Sobina i Suchej Górnej dezynfekują miejsca użyteczności publicznej na terenie miasta, jak i gminy Polkowice. Wszystko to profilaktyka w walce z koronawirusem.
– Mamy do czynienia ze stanem epidemii, stąd podjęte działania mające na celu zachowanie czystości na terenie miasta – mówi Łukasz Puźniecki, burmistrz Polkowic.
Na wniosek burmistrza Polkowic komendant PSP w Polkowicach przeszkolił i uzbroił w odpowiedni sprzęt strażaków-ochotników z OSP Sobin i OSP Sucha Górna.
– Zostały im przekazane środki zabezpieczające w postaci odpowiednich ubrań i gogli. Dodatkowo zostali przeszkoleni, w jaki sposób używać tych środków, aby w miarę bezpiecznie można było prowadzić akcję – mówi Piotr Woźniakiewicz, oficer prasowy PSP Polkowice.
Jest to pierwsza taka akcja na terenie powiatu polkowickiego. Strażacy spryskują specjalnym środkiem wszystkie wyznaczone miejsca na terenie miasta oraz gminy Polkowice.
– Ma to na celu odkażanie miejsc, gdzie mieszkańcy przychodzą, przemieszczają się bądź też przebywają czasowo – mówi Piotr Woźniakiewicz. – Postanowiliśmy wybrać kilkanaście takich miejsc – dodaje.
– Skończyliśmy dezynfekcję przy PCUZ i PKS. Przed nami poczta i inne budynki użyteczności publicznej – mówił podczas pierwszej akcji Marek Zalewski z Gminnego Centrum Zarządzania Kryzysowego. – Dezynfekujemy również przystanki autobusowe na terenie miasta. Jednostka OSP z Suchej Górnej w tej chwili prowadzi dezynfekcję przystanków na terenie gminy – relacjonował.
– Będziemy sukcesywnie ponawiać akcję. Chciałbym, aby służby dokonywały wielokrotnej dezynfekcji w takich miejscach jak PCUZ, a więc tam gdzie higiena i czystość musi być bezwzględnie zachowana – mówi burmistrz Łukasz Puźniecki.
Dodatkowo na bieżąco czyszczone są ulice na terenie miasta. Polkowickie PGM uruchomiło w tym celu specjalny samochód. Wielokrotnie w ciągu dnia dezynfekowane są też autobusy komunikacji miejskiej.
– Zdajemy sobie sprawę z olbrzymiego zagrożenia. Dostosowujemy się do wszystkich wytycznych ministerialnych. Nasze panie sprzątające są wyczulone na to, aby nie omijać żadnego miejsca, które może nieść ze sobą zagrożenie – mówi Tomasz Borkowski, dyrektor ZKM w Polkowicach.
Warto podkreślić, że czystość i higiena w mieście w dużej mierze zależą też od samych mieszkańców.
– Apeluję o to, żeby dbać o czystość w mieście. Nie wystawiać przy PSZOK-ach odpadów wielkogabarytowych, jak meble, stare pralki. To nie jest czas na remonty, ani porządki. Musimy razem postarać się to, aby miasto było utrzymane w najwyższej czystości – apeluje burmistrz Puźniecki.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS