Królewskie pszczoły w żałobie. Poinformowanie ich w królewskiej pasiecie o śmierci monarchy jest kolejnym z elementów związanych z obrzędami żałobnymi po śmierci Elżbiety II.
John Chapple, oficjalny pszczelarz królowej, w piątek przekazał znajdującym się pod jego pieczą pszczołom w Pałacu Buckingham i Clarence House informację o śmierci królowej Elżbiety II.
Rytuał polega na przybraniu uli czarnymi wstęgami i słownym przekazaniu, że królowa nie żyje. Pszczelarz zwrócił się prośbą o posłuszeństwo dla nowego króla, Karola III.
ZOBACZ: Ćma zablokowała komputer. W 1947 stała się legendą
Zwyczaj ten wiąże się z kontynuowaną na Wyspach Brytyjskich tradycją, że pszczoły niepoinformowane o śmierci swojego właściciela, przestają produkować miód, a pasieka obumiera.
Jak wygląda zwyczaj?
– Jestem przy ulach i zgodnie z tradycją, kiedy ktoś umiera, idzie się do uli, odmawia małą modlitwę i zakłada na ul czarną wstążkę – przekazał Chapple dziennikowi Daily Mail.
Przekazał, że formuła to: Gospodyni nie żyje, ale nie odchodź. Twój pan będzie dla ciebie dobrym panem. Tak zwracał się do pszczół w ulach. Chapple pracuje w pasiekach królewskich od 15 lat.
laf/zdr/polsatnews.pl/Daily Mail
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS