A A+ A++
60 polskich lekarzy poleciało do Wielkiej Brytanii wykonać polskim kierowcom testy na obecność koronawirusa na granicy w Dover – by ci, którzy mają negatywny wynik, mogli pojechać dalej. Zmienili ekipę 37 medyków, którzy pracowali tam od wczoraj.

Kierowcy utknęli w Dover, ponieważ po wykryciu nowej mutacji koronawirusa Francja zamknęła granicę z Wielką Brytanią. Wjechać mogli tylko ci, którzy mogli pokazać negatywny wynik testu na obecność koronawirusa.

Sytuacja kierowców koczujących w Dover była tragiczna. Większość z nich nie tylko nie miała testów, ale też zapasów żywności na tak długi postój. Wśród nich było wielu Polaków, którzy z powodu restrykcji i zamkniętej granicy nie mogli wrócić do domów na Boże Narodzenie.

To dlatego rząd wysłał do Dover grupę polskich lekarzy, pielęgniarek i ratowników medycznych, którzy przez całą noc z czwartku na piątek przeprowadzali testy na obecność koronawirusa u polskich kierowców. Negatywne wyniki umożliwiły im ruszenie w drogę i powrót do domów.

37 polskich medyków w nocy pracowało całą noc w bardzo trudnych warunkach, ale dzięki nim kilkuset kierowców już ruszyło w drogę.
“Przez noc i ranek zespół dr A. Zaczyńskiego wykonał 1260 testów. Jesteście Wielcy! Dziękujemy! Teraz Brytyjczycy umożliwią dojazd nowych ciężarówek do Dover, nasi medycy wracają do Polski, a około 15.00 przyjedzie druga zmiana – tym razem medycy z Wojsko Polskie!” – napisał minister Michał Dworczyk na Twitterze.

Jak informuje Onet.pl, 60 wojskowych lekarzy i pracowników wojskowej służby zdrowia już poleciało do Wielkiej Brytanii z lotniska Poznań – Krzesiny. Teraz oni będą wykonywać testy na obecność koronawirusa kolejnym polskim kierowcom. Wojsko wiezie także żywność, napoje i środki ochrony osobistej dla kierowców.

Wszyscy kierowcy, którzy będą mieli negatywne wyniki na obecność koronawirusa, wyruszą w drogę. Ci z pozytywnymi wynikami odbywają na miejscu kwarantannę w hotelu w Rochester, za co nie musza płacić, a ich firmy decydują, czy ciężarówka czeka razem ze swoim kierowcą, czy ktoś inny po dezynfekcji odbierze pojazd wcześniej – ale dezynfekcja odbywa się na koszt właściciela ciężarówki.

Oceń artykuł
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUczennica ZSB finalistką ogólnopolskiego konkursu
Następny artykułLewandowska co roku robi takie samo zdjęcie. Różnicę widać gołym okiem