A A+ A++
Z danych GUS wynika, że w 2019 r. średnie spożycie na mieszkańca 100-proc. alkoholu w litrach wyniosło 9,78 l. Dla porównania w 2018 r. było to 9,55 l. Za ten wzrost, w największym stopniu odpowiada wzrost popularności wyrobów spirytusowych, których spożycie zwiększyło się w 2019 r. z 3,3 l do 3,7 l.
Tym razem jest podobnie. To głównie mocny alkohol napędza rynek. Sprzedaż piwa bowiem zmalała po 11 miesiącach ubiegłego roku. Według Nielsena spadek liczony w litrach wyniósł 1,5 proc., a w sztukach – 2,6 proc.
Jednym z powodów mogły być też fałszywe doniesienia, jakoby alkohol pomaga w walce z koronawirusem. Nawet WHO apelowało, żeby nie sięgać po niego, bowiem zwiększa to podatność na problemy zdrowotne, nasila ryzykowne zachowania, zaburzenia o podłożu psychicznym oraz zjawisko przemocy.
Zdaniem branży alkoholowej oznacza to tylko jedno – pijemy coraz więcej alkoholi premium, czyli kultura picia zmienia się, za co odpowiedzialne jest bogacenie się społeczeństwa. To z kolei może mieć przełożenie na zachowania po alkoholu. Z danych policji wynika, że 2020 r. jest też tym, w którym mniej osób trafiło na izby wytrzeźwień. I to nie dlatego, że były zamknięte z powodu koronawirusa, choć epidemia miała wpływ także na ich działalność.
Od stycznia do listopada ubiegłego roku izby wytrzeźwień przyjęły 87 tys. pacjentów. Dla porównania w 2019 r. w tym samym czasie było ich 111 tys. Ze sprawozdań samorządów wynika, że to już kolejny rok spadku. W całym 2019 r. bowiem do izb przewieziono 121 tys. osób, podczas gdy w 2018 r. – 129 tys., a w 20 … czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKanada: Dymisje polityków za zagraniczne wakacje
Następny artykułSiła i narodowy kapitał czwartej władzy