Grupa Widzialna Ręka powstała w połowie marca. Był to spontaniczny odruch mieszkańców chętnych do pomocy innym, gdy znaleźliśmy się w zupełnie innej rzeczywistości. Tej pandemicznej, gdzie w jednej chwili zamknięto szkoły i przedszkola, sklepy, a wyjście z domu było możliwe jedynie przy załatwieniu ważnej potrzeby życiowej. Nie wspominając już o kwarantannie i dwutygodniowym zakazie wyjścia z domu – nawet na spacer z psem.
– To oddolna pomoc dla potrzebujących. Jest głównie skierowana dla seniorów oraz osób, które straciły pracę i mają problemy finansowe, przez co nie mają środków na zakup żywności. Robiliśmy zbiórki, załatwialiśmy obiady w firmach cateringowych, zgłaszali się do nas darczyńcy. Wiele osób pokazało jak dobre ma serce – mówi Marta Listwan, jedna z organizatorek Widzialnej Ręki.
Gdy późną wiosną oraz latem liczba osób z potwierdzeniem zakażenia koronawirusem zaczęła spadać, Widzialna Ręka zawiesiła swoją działalność. Teraz znów zaczyna działać. A pomoc jest potrzebna – każdego dnia Ministerstwo Zdrowia informuje o ponad 20 tys. stwierdzonych zakażeń na wirusa SARS-CoV-2.
– Jest zdecydowanie spokojniej, niż wcześniej. Przy pierwszej akcji była lawina pomysłów i inicjatyw. Namawiałam jednak, żeby tworzyć osiedlowe grupy wsparcia, może one rozwinęły się na znacznie większą skalę? A może przyzwyczailiśmy się do pandemii i mniej się boimy koronawirusa? – dodaje Listwan.
Koronawirus i pomoc dla seniorów
Wrocławianka podkreśla, że na grupie na Facebooku pojawia się więcej ofert pracy lub sprzedaży np. rękodzieła. Wyprowadzenie psa od znajdujących się na kwarantannie właścicieli jest rzadkością.
– Najważniejsza jest pomoc seniorom. Pandemia pokazała, jak duże są problemy systemowe w opiece społecznej. Ludzie starsi są zostawieni sami sobie, nie może być tak, że opiekunka przychodzi do obłożnie chorej kobiety tylko rano i seniorka przez 22 godziny nie je ciepłego posiłku lub siedzi w tym samym pampersie – zauważa Listwan. – Nie obwiniam pracowników, którzy ciężko pracują za marne grosze. Obwiniam system, który trzeba łatać.
Grupy Widzialnej Ręki stworzono także w podwrocławskich miejscowościach – Siechnicach, Oławie i Trzebnicy. Chętni do pomocy proszeni są o kontakt na grupie na Facebooku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS