A A+ A++

Wciąż nie wiadomo, kto wybuduje boisko treningowe w ośrodku treningowym przy ul. Małachowskiego. Bez niego Widzew znów zimą miałby duży problem.

Widzew od lat ma kłopoty z miejscem do treningów. Dotyczy to zarówno pierwszej drużyny, która gra w ekstraklasie, jak i kilkuset młodych piłkarzy klubowej akademii.

Przez lata Widzew korzystał z boiska ze sztuczną murawą na Łodziance, w ośrodku przy ul. Małachowskiego. Problem w tym, że to boisko jest w fatalnym stanie (wystarczy spojrzeć na zdjęcia). Ostatniej zimy ówczesny trener pierwszej drużyny Janusz Niedźwiedź nie chciał ryzykować zdrowia piłkarzy i drużyna jeździła na treningi do Wiśniowej Góry, gdzie klub wynajmował dobre boisko.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBrzesko. 31 osób oddało prawie 14 litrów krwi – ZDJĘCIA
Następny artykułII LO w Legnicy świętować będzie swój jubileusz. To już 75 lat istnienia szkoły