A A+ A++

Zakończył się stan wyjątkowy na terenie pasa przygranicznego w województwach lubelskim i podlaskim, dlatego też pojawiła się potrzeba ustanowienia podobnych przepisów, ale na mocy ustawy.

Zjednoczona Prawica nie mogąc wydłużyć po raz kolejny stanu wyjątkowego, znowelizowała ustawę o ochronie granicy państwowej, by utrzymać zakazy przebywania na tych terenach. W 183 miejscowościach, które były dotychczas objęte stanem wyjątkowym, dalej będą obowiązywać pewne restrykcje.

Bez stanu wyjątkowego, ale restrykcje pozostają. Nowe zasady dla dziennikarzy

W ramach stanu wyjątkowego z relacjonowania sytuacji na granicy całkowicie wyłączone były media, którym zakazano wstępu na obszary przygraniczne w związku z kryzysem. Teraz nowelizacja ustawy ma to zmienić, a o szczegółach pracy mediów na tych terenach mówił 1 grudnia na konferencji prasowej wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Błażej Poboży.

Jak podkreślał wiceminister, obszary przygraniczne nadal są niebezpieczne, ale władza postanowiła „wyjść naprzeciw” postulatom, by dopuścić media na tereny objęte rozporządzeniem szefa MSWiA. – Będzie to się odbywało na podstawie udzielanych akredytacji. (…). Wypracowaliśmy zasady, które z jednej strony pozwolą zagwarantować bezpieczeństwo dziennikarzom i z drugiej utrzymać tego bezpieczeństwa pełnienia służby przez formacje podległe ministrowi spraw wewnętrznych i Wojsku Polskiemu – mówił Poboży.

– Akredytacji będzie udzielał komendant właściwej placówki Straży Granicznej, te wizyty będą organizowane pod opieką Straży Granicznej, bo bezpieczeństwo mediów, dziennikarzy, jest dla nas absolutnym autorytetem – powiedział wiceminister.

Akredytacje dla mediów do pracy na terenie przygranicznym. Poboży o zasadach

Od 1 grudnia media mogą zgłaszać wnioski na takie „zorganizowane formy wjazdu” do stref objętych restrykcjami. Poboży zapowiedział, że jeszcze tego samego dnia na stronach Straży Granicznej zostaną opublikowane zasady uzyskiwania takiej akredytacji, ale ujawnił niektóre założenia tych zgłoszeń.

Jak mówił wiceminister, Straż Graniczna ma „zapewnić pluralizm” mediów. – Będziemy starali się, aby każdorazowo w takim jednym zespole wizytujących byli przedstawiciele telewizji, radia, mediów internetowych, agencje prasowe. I taka grupa pod kontrolą i opieką Straży Granicznej i innych wspomagających ją formacji, będzie ten obszar wizytować – doprecyzował.

Zapowiedziano również powstanie czegoś na kształt centrum prasowego na terenach przygranicznych.

Czytaj też:
Ustawa o ochronie granicy bez poprawek Senatu. Posłowie podjęli decyzję

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMija 8 lat od tragedii. Poruszające słowa córki i Vina Diesela
Następny artykułProjekty budżetów pełne wyrzeczeń