Problematyka wiaty polega na tym, że została ona zrobiona na parkingu, tuż pod oknami bloku przy ulicy Azot 6, a należy ona i korzystać z niej będą mieszkańcy nowo powstałych, 3 poziomowych bloków. Jeden z tamtejszych mieszkańców nie wyobraża sobie, aby mogła ona zostać w tym miejscu, w którym obecnie stoi. Głównym problemem, jaki dostrzega, jest zapach tzn. gdy przyjdzie lato i temperatura wzrośnie, to zapachy śmieci wydobywające się z wiaty będą nie do wytrzymania dla mieszkańców właśnie bloku numer 6. Warto nadmienić, że parking, na którym powstała wiata, przynależy do tych właśnie nowych bloków. Tutaj także mieszkaniec podaje w wątpliwość, czy parking powstał według norm i czy został zbudowany całkowicie we właściwy sposób. Uważa on, że można było postawić wiatę między wspomnianymi blokami, a nie pod ich oknami, na parkingu.
Mieszkaniec oczekuje od dewelopera lub mieszkańców bloków, do których należy wiata, że przeniosą ją w inne miejsce, oddalone od okien ich bloku, dodając, że śmietniki bloku numer 6, są specjalnie oddalone od okien, aby nikomu nie przeszkadzały w życiu codziennym.
Wiata zrobiona i do dyspozycji jednych mieszkańców, inni natomiast obawiają się, że uprzykrzy im życie na osiedlu. Kto w tym sporze ma racje? Wiata mogła czy nie mogła powstać? Co Państwo sądzą o zaistniałej sytuacji?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS