A A+ A++

Osiem osób zginęło w nocy z niedzieli na poniedziałek w wyniku ostrzelania przez wojska rosyjskie centrum handlowego w północno-zachodniej części stolicy Ukrainy Kijowa. Okazało się, że nalot na sklepy nie był przypadkowy. Jedna osoba ujawniła w internecie coś, co mogło stać się powodem zbombardowania obiektu.

Zlokalizowany w dzielnicy mieszkaniowej Padół, wśród bloków rozległy budynek centrum handlowego został trafiony “bardzo silnym ogniem przeciwnika”; część obiektu doszczętnie spłonęła, zniszczony został parking i znajdujące się na nim pojazdy, eksplozja uszkodziła także sąsiednie budynki mieszkalne – informuje agencja AFP, opierając się na źródłach na miejscu i komunikatach służb ratunkowych.

Eksplozja, która wstrząsnęła centrum handlowym była tak potężna, że odczuwano ją w całym Kijowie. Gruzy kompleksu budynków poleciały na dużą odległość we wszystkich kierunkach.

Ukraińskie media ujawniły, że Rosjanie zdecydowali się na atak na centrum ze względu na schowane wyrzutnie rakiet MLRS. Zdjęcie, na którym widać 5 takich wyrzutni pojawiło się w internecie, gdzie opublikował je jeden z internautów. Stąd wywiad rosyjski mógł dowiedzieć się dokładnie, gdzie zaatakować.

Mieszkaniec Kijowa, który robił zdjęcia ukraińskim pojazdom wojskowym w zbombardowanym centrum handlowym i i umieścił je na portalach społecznościowych, został aresztowany. Służby wyjaśniają czy zdjęcie umieścił celowo.

ja

Czytaj także:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZapraszamy do orkiestry dętej oraz na zajęcia z nauki gry na różnych instrumentach
Następny artykułAssassin’s Creed Rift, Splinter Cell Remake i 18 innych gier? Ubisoft ma szykować gigantyczny pokaz