Na ONZ-owski szczyt klimatyczny nie przybyli m.in. prezydenci Chin i Rosji, Xi Jinping i Władimir Putin.
Prezydent Turcji miał udać się na odbywającą się w Szkocji konferencję COP26 ze szczytu G20 w Rzymie, jednak samolot z Erdoğanem w poniedziałek krótko po północy wylądował w Turcji.
Cytujące prezydenta tureckie media podają, iż powiedział on, że w związku ze szczytem w Glasgow Ankara przedstawiła wymagania dotyczące protokołu bezpieczeństwa, które nie zostały spełnione.
Czytaj więcej
– Kiedy nasze żądania nie zostały spełnione, postanowiliśmy nie lecieć do Glasgow – powiedział Recep Tayyip Erdoğan. Dodał, że chodziło o standardy, które zawsze są wdrażane podczas jego międzynarodowych podróży.
Według relacji Erdoğana, brytyjski premier Boris Johnson miał początkowo powiedzieć, że problem został rozwiązany. – Ale w ostatniej chwili (Johnson) wrócił do nas i powiedział, że strona szkocka sprawia trudności – stwierdził prezydent Turcji, cytowany przez lokalne media.
Erdoğan oświadczył, iż później dowiedział się, że środki, o które zabiegała Turcja, zostały w drodze wyjątku zastosowane wobec innego kraju. Ocenił, że to nie do przyjęcia. – Mamy obowiązek bronić godności naszego narodu – podkreślił.
Czytaj więcej
Agencja Reutera zaznacza, że brytyjski rzecznik COP26 odmówił komentarza, podobnie jak szkocka policja.
Autopromocja
bezpłatny ebook
Co warto wiedzieć o ESG? Jej znaczenie dla firm i gospodarki.
POBIERZ
Wcz … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS