A A+ A++

Yurbi została po śmierci męża sama z trójką dzieci. Żeby zarobić na ich utrzymanie, wyjechała z Wenezueli do pracy zaproponowanej przez koleżankę w Brazylii. Na miejscu – jak opowiada – okazało się, że trafiła w ręce mafii, która zmusiła ją do przemytu narkotyków. – Przyjaciółka mnie okłamała, zabrała moje dokumenty. Powiedziała, że albo zajmę się przemytem narkotyków, a … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW trosce o środowisko wprowadzą… ograniczenie prędkości. “Nikomu się to nie podoba”
Następny artykułBiblioteczka zdrowego człowieka #8