2024-09-24 14:00
publikacja
2024-09-24 14:00
Po miesiącu przerwy Narodowy Bank Węgier wznowił cykl
obniżek stóp procentowych. W rezultacie nasi „bratankowie” zrównali
swoje stopy procentowe z tymi, które obowiązują w Rumunii.
Narodowy Bank Węgier (MNB) na wrześniowym posiedzeniu obniżył
stopę referencyjną o 25 pb., do poziomu 6,50
proc. Miesiąc temu MNB
po raz pierwszy od blisko roku wstrzymał się z obniżką i pozostawił stopy
procentowe na niezmienionym poziomie.
Natomiast przez dziesięć poprzednich posiedzeń kierownictwo
MNB za każdym razem podejmowało decyzję o obniżeniu stóp procentowych. Po raz
poprzedni cięcie stóp procentowych na Węgrzech miało miejsce w lipcu, gdy
stopa referencyjna została obniżona o 25 pb. Także w czerwcu MNB
dokonał obniżki w wymiarze zaledwie 25 pb. Na wcześniejszych posiedzeniach
MNB dokonywał cięć w wymiarze 50 lub więcej punktów bazowych.
Z kolei od września 2022 roku do października 2023 roku MNB
utrzymywał główną stopę procentową na poziomie 13%, a więc na najwyższym
poziomie w XXI wieku i znacznie wyższym niż inne kraje naszego regionu. Jeszcze
wyższa była stopa procentowania jednodniowych kredytów (odpowiednik stopy
lombardowej), którą w
październiku 2022 roku w trybie awaryjnym wyniesiono do poziomu 25%. Był to
ruch wymuszony wówczas przez gwałtowną deprecjację forinta i zmasowany odpływ
kapitału zagranicznego.
Europa Środkowa tnie stopy procentowe
W regionie Europy Środkowej jako pierwszy na obniżki stóp
procentowych zdecydował się Narodowy Bank Polski. Na początku września RPP
zszokowała rynek cięciem aż o 75 pb., a w
październiku obniżyła koszty kredytu o 25 pb. Większość ekonomistów uznała
te decyzje za błędne lub przedwczesne. Po październiku 2023 roku RPP stóp już
nie obniżała. Szef
NBP Adam Glapiński zadeklarował, że nie będzie tego robić przynajmniej do końca
2024 roku. Teraz mówi się, że kolejna obniżka stóp w NBP nastąpi
najwcześniej w II kwartale 2025 roku.
Z kolei Czeski
Bank Narodowy na pierwszą obniżkę (o 25 pb.) stóp procentowych zdecydował
się dopiero pod koniec grudnia 2023 roku, drugie cięcie (o 50 pb.), dokładając
w lutym oraz
trzecie w marcu (też o 50 pb.). Kolejne obniżki miały miejsce w maju,
czerwcu oraz
w sierpniu i sprowadziły czeską stopę referencyjną do poziomu 4,50%.
We
wrześniu drugiego cięcia kosztów kredytu dokonał Europejski Bank Centralny,
który na pierwszy taki ruch zdecydował
się już w czerwcu, zaś na lipcowym
posiedzeniu pozostawił stopy bez zmian. Oznaczało to zatem obniżkę kosztów
kredytu także na Słowacji oraz w krajach bałtyckich, które zrzekły się narodowych
walut na rzecz euro.
Jako ostatni w Europie Środkowej do cięcia stóp przystąpili
Rumuni, którzy na pierwszą obniżkę zdecydowali się dopiero na początku
lipca i dołożyli drugą w sierpniu (do 6,50%). Zatem po dzisiejszej obniżce
stopy procentowe na Węgrzech zrównały się z tymi w Rumunii.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS