A A+ A++

Przed pierwszym spotkaniem reprezentacji Polski w eliminacjach mistrzostw świata prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej przestrzegł przed lekceważeniem Węgrów. “Musimy być uważni” – podkreślił Zbigniew Boniek. Mecz w Budapeszcie odbędzie się w czwartek.

“Nie wiem, czy na papierze jesteśmy od nich teoretycznie trochę lepsi, ale papier w piłce nie gra, liczy się boisko. Gdybyśmy my przegrywali mecze z tymi, którzy w teorii są lepsi od nas, to nie mielibyśmy pięknej historii polskiego futbolu. Czasami sprawialiśmy niespodzianki i oni też mogą to zrobić, więc musimy być uważni” – zaznaczył Boniek w rozmowie z dziennikarzami w siedzibie Telewizji Polskiej.

Na ławce trenerskiej “Biało-Czerwonych” zadebiutuje w czwartek portugalski selekcjoner Paulo Sousa.

“To jest normalne, że każdy zawodnik chciałby się pokazać (z jak najlepszej strony – przyp. red.). Tak jak każdy chce dobrze wypaść na pierwszej randce, potem relacje stają się bardziej codzienne” – porównał.

W marcu Polaków czekają jeszcze spotkania z Andorą w Warszawie i z Anglią w Londynie – łącznie trzy spotkania w siedem dni. Kwestią otwartą pozostaje, czy najlepszy polski napastnik Robert Lewandowski wystąpi w każdym z nich.

“A dlaczego Robert ma odpoczywać, a inni nie? To jest piłka. Muszą wykreować się pewne sytuacje, które pozwolą na zarządzanie piłkarzem w odpowiedni sposób. Wydaje mi się, że Robert chciałby być na boisku i strzelać bramki. Piłkarz, który to robi, po meczu nigdy nie jest zmęczony. Zmęczeni są ci, którzy przegrywają. Wygrani szybko się regenerują” – stwierdził prezes PZPN.

Pomimo początkowych wątpliwości, “Biało-Czerwoni” będą mogli w komplecie udać się 31 marca na Wembley. Ze względu na ograniczenia związane z pandemią COVID-19 pod znakiem zapytania stała podróż do Anglii Lewandowskiego, Krzysztofa Piątka i Arkadiusza Milika. Boniek nie popada jednak z tego powodu w hurraoptymizm.

“W mocnym, najmocniejszym, “hiperustawieniu” i z superpiłkarzami – my nigdy na Wembley nie wygraliśmy. Może to jest czas, żeby zrobić coś do … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDodatkowy zasiłek opiekuńczy – dyżur eksperta ZUS
Następny artykuł​Prof. Fal: Święta w domu. A wakacje? Może we wrześniu