Dwie osoby straciło życie, a jedna została ranna. Tak przedstawia się bilans minionego weekendu na drogach powiatu sandomierskiego. Ponadto odnotowane zostało 6 kolizji drogowych. Tylko w ciągu trzech ostatnich dni policjanci zatrzymali 10 praw jazdy m.in. za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. Wyeliminowali także z ruchu drogowego pijanego kierującego.
Do tragiczniejszego zdarzania doszło w minioną sobotę w miejscowości Goźlice, gdzie 76-latek kierujący fiatem punto, najprawdopodobniej chcąc włączyć się do ruchu z bocznej drogi na krajową „dziewiątkę” nie udzielił pierwszeństwa przejazdu jadącemu od strony Rzeszowa kierującemu fiatem doblo. W wyniku zderzenia kierujący puntem i jego 70 letnia pasażerka ponieśli śmierć na miejscu. W wypadku ucierpiał także pasażer drugiego pojazdu. Z obrażeniami ciała przewieziony został do szpitala.
Niechlubnym rekordzistą minionego weekendu został 37-letni kierujący motocyklem marki Suzuki, który na niezabudowanym odcinku drogi krajowej nr 79, między Ożarowem na Sandomierzem, rozpędził swój jednoślad do 153 km/h. Policjanci w trakcie zatrzymywania do kontroli zarejestrowali, ponadto jak wyprzedza on inny pojazd na linii podwójnej i pędzi przez obszar zabudowany z prędkością 137 km/h. Łącznie kierujący „nazbierał” 25 punktów karnych, stracił prawo jazdy i ukarany został mandatami karnymi.
Trzecie zdarzenie miało miejsce niedzielę. Uwagę kierującego jadącego jedną z Sandomierskich ulic zwróciło niemieckie auto, którego kierujący poruszając się całą szerokością jezdni przejechał przez wysepkę. Odpowiedzialny obywatel poinformował o tym zdarzeniu funkcjonariuszy i pojechał za „niepewnym” kierującym. Finalnie Opel Vectra zatrzymał się przy jednej z posesji, a kierujący opuścił pojazd pozostawiając w nim pasażera. Policjanci po przyjeździe na miejsce sprawdzili mężczyznę alkomatem. Badanie wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Z uwagi na to, że mężczyzna nie przyznawał się do tego jakoby miał kierować pojazdem w stanie nietrzeźwości. Zarówno on jak i jego kolega, który również był nietrzeźwy zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. W sprawie przesłuchano już kierującego, który zauważył pojazd jak i innych świadków zdarzenia.
Słońce, wyższe temperatury, dobre warunki atmosferyczne a także stopniowe łagodzenie restrykcji związanych z epidemią konronawirusa zachęcają do wyjazdów na wycieczki, ale jak się również okazuje do szybszej jazdy. Pamiętajmy jednak, że w chwili zdarzenia mamy zaledwie kilka sekund na reakcję, od której może zależeć czyjeś życie i zdrowie.
Kierowco! Droga to nie tor wyścigowy, ani miejsce do prezentowania brawurowych umiejętności za „kółkiem” czy testowania osiągów swojego pojazdu. Zanim zechcesz zrobić coś takiego zastanów się dwa razy, bo konsekwencję Twojego czynu mogą być już nieodwracalne.
Źródło KPP Sandomierz
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS