Kilka miesięcy temu firma Sony wystartowała z gruntownie odświeżonym abonamentem PS Plus, zmienionym tak, aby łatwiej mu było konkurować z popularną usługą Game Pass Microsoftu. Japoński koncern nie poszedł jednak w pełni w ślady swojego rywala i teraz dowiedzieliśmy się, dlaczego tak jest.
Wierzymy w wydawanie tytułu premium tradycyjnie, a potem po trzech miesiącach lub trzech latach, gdy sprzedaż gry spadnie, włączenie jej do usługi PS Plus Extra, co może pomóc w dotarciu tej produkcji do nowych odbiorców.
Niektórzy z nich mogli przegapić te gry, gdy były wydawane (…), a jeśli pojawi się DLC lub sequel, możemy pomóc twórcom w zwiększeniu zainteresowania daną marką wśród szerszej publiczności.
Warto tutaj przypomnieć majową wypowiedź Jima Ryana, czyli szefa Sony Interactive Entertainment. Stwierdził on wtedy, że gdyby największe ekslusive’y firmy debiutowały w PS Plus, to konieczne byłoby zmniejszenie ich budżetu, co odbiłobyby się na jakości.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że Sony jest w tym podejściu osamotnione. Nie tylko Microsoft umieszcza swoje wysokobudżetowe produkcje od razu w Game Passie, ale to samo robią firmy Electronic Arts oraz Ubisoft ze swoimi usługami EA Play i Ubisoft Plus
Sony, jak widać, wybrało inną drogę. Odmienne podejście widać też w kwestii wersji pecetowych. Microsoft wydaje obecnie swoje wszystkie gry równocześnie na PC i konsolach Xbox. Producent PlayStation w ostatnich kilkunastu miesiącach zaczął przenosić swoje największe przeboje na pecety, ale nie ma mowy o równoczesnych premierach z wydaniami konsolowymi – gracze komputerowi otrzymują więc produkcje z dużym opóźnieniem w stosunku do użytkowników PS.
ZASTRZEŻENIE
Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od wybranych sklepów, których oferty prezentowane są powyżej. Dołożyliśmy jednak wszelkich starań, żeby wybrać tylko ciekawe promocje – przede wszystkim chcemy publikować najlepsze oferty na sprzęt, gadżety i gry.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS