A A+ A++

Liczba wyświetleń: 221

Sprawa zamordowania studentki przez imigranta z Maroka, który miał opuścić kraj, wstrząsnęła Francją. Nowy MSW Bruno Retailleau zapowiedział ostre kroki i walkę z nielegalną imigracją oraz „zrobienie porządku na ulicach”. Minister spraw wewnętrznych stwierdził nawet, że migracja „nie jest żadną szansą” dla Francji.

Chyba się zbytnio rozpędził, bo zmitygował go sam prezydent, który uznał wypowiedzi ministra za „sprzeczne z rzeczywistością”. Emmanuel Macron stwierdził – „zawsze byliśmy krajem otwartym” i w sobotę 5 października na antenie France Inter, zaapelował o kontynuowanie przyjmowania migrantów, bo „imigracja niekoniecznie jest zła”.

Był i akcent „polski”, bo prezydent dodał, że „nie poradzilibyśmy sobie z fizyką jądrową lepiej bez polskiej Marii Curie […], nie śpiewalibyśmy lepiej bez Charlesa Aznavoura, itd.”. Co to ma wspólnego nielegalną imigracją, nie wiadomo.

Prezydent jednak bronił zjawiska imigracji i mówił, że „w naszym kraju są miliony osób posiadających podwójne obywatelstwo […] To nasze bogactwo, to nasza siła”. Jego zdaniem „trudność polega na tym, jak walczymy z handlarzami ludźmi, czyli z sieciami nielegalnej imigracji”.

Macron bronił też „prawa azylu” i stwierdził, że Francja jako „kraj przyjmujący zachowuje swoją gościnność i ci, którzy przybywają, powinni być witani i dobrze przyjęci, co znaczy, że powinni posiadać materialne warunki do edukacji, które umożliwią im budowanie własnego życia”.

„Czy imigracja jest zła? Odpowiedź brzmi: nie. To zależy. Czy imigracja z kontynentu afrykańskiego jest ogólnie zła? Prawdę mówiąc, nie do końca” – podsumował Emmanuel Macron. Jego zdaniem jest to „skomplikowane” i powinno się przekazywać więcej pomocy dla krajów Afryki, co jest starą śpiewką, która ma odwrócić uwagę od realnego problemu.

Bruno Retailleau, który za swój priorytet uznał walkę z nielegalną imigracją, ogłosił chęć kwalifikacji nielegalnego pobytu jako przestępstwa, zamiar wydłużenia terminu pobytu w ośrodku detencyjnym dla cudzoziemców o nieuregulowanym statusie do siedmiu miesięcy lub dłużej i wzmocnienia kontroli granicznych. O „kontrolowaniu imigracji” mówił też premier Michel Barnier. Chyba jednak z tych planów wiele nie wyjdzie…

Autorstwo: BD
Na podstawie: „Le Figaro”
Źródło: NCzas.info

TAGI: Emmanuel Macron, Francja, Imigranci i uchodźcy, Morderstwa

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć “Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji “Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWłamywacz – recydywista zatrzymany w Grodzisku Mazowieckim
Następny artykułMa 70 lat i snajperską precyzję. Niewiarygodna ukraińska samoróbka