Kto korzysta na co dzień z rzeszowskiej komunikacji miejskiej, powinien się przygotować, że we wtorek mogą pojawić się problemy z kursowaniem autobusów. Związkowcy zapowiadają strajk, a kierowcy zatrudnieni w MPK już w czwartek zgłaszali więcej zwolnień lekarskich niż zwykle.
Na wtorek, 17 października, Wolny Związek Zawodowy Pracowników MPK Rzeszów zapowiada strajk kierowców. To konsekwencja referendum przeprowadzonego 6 października. Spośród 633 pracowników MPK w referendum wzięło udział 321, czyli nieco ponad połowa załogi. 306 opowiedziało się za strajkiem. – 95 proc. z nich to kierowcy – mówi Wojciech Cwalina, szef Wolnego Związku Zawodowego Pracowników MPK Rzeszów.
– Kłopoty w komunikacji we wtorek będą, bo sama zapowiedź strajku powoduje, że część pracowników ucieka na chorobowe. Wzięli udział w referendum, teraz nie chcą być łamistrajkami. W ubiegłym roku mieliśmy podobną sytuację, też przed zapowiadanym strajkiem mieliśmy znacznie więcej zwolnień chorobowych. To negatywny skutek dla firmy i mieszkańców – mówi Marek Filip, prezes MPK Rzeszów, ale uspokaja: – Jestem przekonany, że znaczna część autobusów wyjedzie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS