Potrzeby roślin doniczkowych są różne. Część kwiatów potrzebuje częstego nawadniania, cześć z nich wręcz przeciwnie. Jedno natomiast jest pewne — przelanie zwykle równa się z późniejszym gniciem, a co za tym idzie, obumarciem rośliny. Na szczęście szybka reakcja w połączeniu z prostym trikiem są kluczem do sukcesu. Jeden przedmiot, który niemal każdy z nas ma w łazience, zabierze nadmiar wody z gleby.
Czytaj także: Nie wylewaj po gotowaniu. Rośliny będą wdzięczne
Za dużo wody w doniczce? Zamiast zmieniać ziemię, sięgnij po coś, co prawdopodobnie masz w łazience
Chcesz uratować kwiat po przelaniu? Idź do łazienki i sięgnij po… tampony. Tampony bardzo skutecznie pochłaniają nadmiar wilgoci i pobiorą go także z gleby. W zależności od wielkości doniczki wsadź do gleby od 3 do 7 tamponów i pozostaw je tak przez kilka godzin. Kiedy napęcznieją, wyrzuć je do kosza. Jeśli ziemia nadal będzie nadmiernie wilgotna, możesz powtórzyć czynność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Wlej do doniczki. Na osłabione rośliny zadziała jak lekarstwo
Jak rozpoznać, że roślina jest przelana?
W odróżnieniu od przesuszenia, liście, zwłaszcza u roślin zielonych, po przelaniu staną się ciemnożółte, następnie brązowe, a przy mocnym przelaniu wręcz czarne. W dodatku opadną w dół, z łodygami włącznie. O ile w przypadku przesuszenia, roślinę można łatwo nawodnić, a osuszone liście oderwać, o tyle w przypadku przelania sprawa znacznie się komplikuje.
Kiedy dochodzi do przelania, trzeba działać szybko. Nadmiar wody atakuje system korzeniowy roślin, a to droga do całkowitego obumarcia rośliny. Aby tego uniknąć, najlepiej jest podlewać rośliny niewielką ilością wody i zapewnić im odpowiedni drenaż. Dzięki temu, nawet przy przypadkowym przelaniu, łatwo będzie można pozbyć się nadmiaru wody w szybki sposób.
Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS