Wbił się w ścianę

Na ścianie budynku w Drożkowie (gm. Żary) zakończyła się pogoń mundurowych ze Straży Granicznej i policjantów za kradzionym dostawczakiem. Wszystko działo się w nocy z niedzieli na poniedziałek, 23/24.02.

Kierowca uciekającego przed funkcjonariuszami mercedesa sprintera nie zatrzymał się do kontroli znacznie wcześniej, w okolicach przejścia granicznego Żary-Olszyna. Gdy zobaczył znaki dawane przez pograniczników, dodał gazu i popędził w kierunku Trzebiela. Informację o uciekającym aucie otrzymali natychmiast policjanci. Dostawczak tymczasem jechał dalej. Około północy dojechał do Drożkowa. Tam kierowca stracił panowanie nad autem i wjechał w budynek gospodarczy.

– Walnął tak, że huk było słychać na pół wsi – mówi Henryk Piotrowski, mieszkaniec Drożkowa.

Mundurowi nadjechali w ślad za nim i natychmiast go zatrzymali. Okazał się nim 23-letni Michał K., mieszkaniec powiatu żarskiego. Został zatrzymany. Jak się okazało, mercedes był skradziony w Niemczech.

– Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem i niezatrzymania się do kontroli – mówi Aneta Berestecka z żarskiej policji. 

We wtorek, 25.02., w żarskim sądzie odbyło się posiedzenie, w którym wziął udział. Sąd nie  przychylił się do wniosku prokuratury o zastosowanie tymczasowego aresztu.

– Wobec mężczyzny zastosowany został dozór – kończy A. Berestecka.

Grozi mu nawet 10 lat odsiadki.