Mariusz Błaszczak to jeden z najbardziej prominentnych polityków PiS, który ma dostęp do ucha prezesa. Ostatnio udowodnił też, że zna też klasykę polskiego kina kryminalnego, co nie powinno dziwić bo od kilku ładnych lat zajmuje się naszym bezpieczeństwem. Ostatnio przez trzy lata strzegł naszego bezpieczeństwa wewnątrz kraju, a od 2018 roku jako minister obrony narodowej chroni nas przed zewnętrznymi wrogami.
Minister był ostatnio gościem Krzysztofa Ziemca (TVP) w RMF. I to tam nawiązał do kultowego filmu
“Zabij mnie glino”, kryminalnego filmu z 1987 według scenariusza i w reżyserii Jacka Bromskiego. Głównego bohatera gra tam Bogusław Linda. To w tym filmie Linda wypowiedział słowa, które w różnych wersjach weszły już do potocznej polszczyzny.
W jednej ze scen Linda rozmawia z prostytutką o ich wspólnym kumplu, którego niedawno zastrzelił. Pytany, gdzie jest , odpowiada ze swoją charakterystyczną przeciągłą intonacją: “Nie ma go. Źli ludzie go zabili”.
– Opozycja stara się osłabić Polskę, doprowadzić do chaosu w naszym kraju wtedy, kiedy mamy sytuację trudną – stwierdził minister w rozmowie z Ziemcem w RMF FM. – Opozycja to po prostu źli ludzie są – dodał.
A wracając do Lindy, to raczej nie jest bohaterem z bajki ministra Błaszczaka. Aktor w zasadzie nie wypowiada się na tematy polityczne, ale na przykład w 2018 roku wsparł Kampanię Przeciwko Homofobii i Paradę Równości. Z kolei minister Błaszczak w tym samym roku w Telewizji Trwam powiedział, że: – Jak na przykład w Poznaniu mieliśmy teraz do czynienia ze zdarzeniem, że przeszła kolejna parada sodomitów, którzy próbują narzucić swoją interpretację praw i obowiązków obywatelskich innym – ocenił.
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS