Koronawirus w Polsce. Zapisz się na specjalny newsletter, w którym zawsze znajdziesz sprawdzone informacje
Okolice 25. kolejki to już w drugim sezonie z rzędu w Widzewie trudny czas. Rok temu po pięciu kolejnych remisach w rundzie rewanżowej ówcześni szefowie klubu nie wytrzymali nerwowo i zwolnili trenera Radosława Mroczkowskiego, zastępując go Jackiem Paszulewiczem. Było to po 27. kolejce, ale po 26 meczach, gdy widzewiaków czekał zaległy pojedynek z Olimpią Elbląg. Skończyło się to fatalnie, brakiem awansu, który wydawał się pewny.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS