A A+ A++

Opłata za najczęściej wydawane tablice samochodowe to 80 zł. Dzięki pozostawieniu dotychczasowego numeru rejestracyjnego nie będzie trzeba jej ponosić, a od 4 września 2022 r. nie trzeba będzie ponosić także opłaty za nalepkę kontrolną – w sumie, razem z opłatą ewidencyjną, da to 99,50 zł oszczędności – zauważa resort infrastruktury. 

Możliwe będzie zachowanie dotychczasowego numeru rejestracyjnego pojazdu, jeżeli był on zarejestrowany na terytorium Polski oraz ma czytelne, utrzymane w należytym stanie tablice zgodne z obowiązującym wzorem. Możliwość zachowania tablic rejestracyjnych nie będzie więc dotyczyła tzw. czarnych tablic rejestracyjnych oraz białych z flagą PL.

W przypadku konieczności naprawy samochodu (np. po wypadku) wynikającej z uszkodzenia zasadniczych elementów nośnych konstrukcji będzie można wycofać pojazd z ruchu na okres od 3 do 12 miesięcy i nie wcześniej niż po upływie 3 lat od daty poprzedniego wycofania z ruchu. Przywrócenie do ruchu będzie wiązało się przeprowadzeniem dodatkowego badania technicznego pojazdu po naprawie. Jak zauważa Ministerstwo Infrastruktury, ta zmiana pozwoli właścicielowi naprawianego i czasowo wycofanego z użytku samochodu ograniczyć koszty ubezpieczenia pojazdu. Obecnie czasowo można wycofać z ruchu samochody ciężarowe i przyczepy o dopuszczalnej masie całkowitej od 3,5 t, ciągniki samochodowe, pojazdy specjalne oraz autobusy.

Od 4 września 2022 r. zniesiony zostanie natomiast obowiązek wydawania karty pojazdu oraz nalepki kontrolnej i jej wtórnika. – Dzięki temu właściciele pojazdów oszczędzą, np. podczas … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrzemysław Kossakowski żałuje rozstania z Martyną Wojciechowską? “Pochopne decyzje nie są dobre”
Następny artykułKolejny rekord piątej fali koronawirusa. Prawie 33 tys. nowych zakażeń. Wielkopolska znów w czołówce