Nieuczciwe postanowienie umowne dotyczące zasad przeliczania
walut nie może zostać zastąpione przepisem prawa krajowego, jeśli sprzeciwia się
temu konsument. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej odpowiedział 8
września na pytanie o możliwość „wstawienia” średniego kursu NBP w umowy
kredytowe.
„Jeśli konsument się temu sprzeciwia, sąd krajowy nie może
zastąpić nieuczciwego postanowienia umownego dotyczącego kursu wymiany
przepisem dyspozytywnym prawa krajowego. Jeżeli umowa kredytu nie może dalej
obowiązywać bez tego postanowienia, należy stwierdzić jej bezwzględną nieważność”
– tak brzmi fragment komunikatu prasowego opublikowanego przez Trybunał Sprawiedliwości
Unii Europejskiej 8 września 2022 r. Rozstrzygnięcie dotyczy kredytów hipotecznych
denominowanych w walucie obcej.
TSUE po raz kolejny zajął się pytaniami prejudycjalnymi dotyczącymi
tzw. kredytów „frankowych”. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia zwrócił się do
trybunału z kilkoma kwestiami:
- Czy dyrektywa sprzeciwia się orzecznictwu krajowemu,
zgodnie z którym sąd krajowy, po stwierdzeniu nieważności nieuczciwego warunku
umownego zawartego w umowie pociągającej za sobą nieważność całej umowy, może
zastąpić warunek umowny, którego nieważność została stwierdzona, albo wykładnią
oświadczenia woli stron, albo zastosowaniem przepisu prawa krajowego o
charakterze dyspozytywnym, nawet jeśli konsument nie wyraża woli utrzymania
ważności umowy? - Czy sąd krajowy, w ramach wyeliminowania
nieuczciwego warunku, może ograniczyć się do usunięcia części, przez którą
warunek jest nieuczciwy lub – wręcz przeciwnie – ma usunąć ten warunek w
całości? - Jak
należy ustalić początek biegu terminu przedawnienia roszczenia o zwrot
zapłaconych kwot, które przysługuje konsumentowi wskutek usunięcia nieuczciwego
warunku w umowie?
TSUE, odnosząc się do pierwszego pytania wskazał, że sąd
krajowy może tylko w wyjątkowych okolicznościach sięgnąć po zastąpienie
nieuczciwego warunku umownego przepisem prawa krajowego. Jest to dopuszczalne
tylko, gdy „usunięcie tego nieuczciwego warunku umownego zobowiązywałoby ów sąd
do unieważnienia danej umowy w całości, narażając tym samym konsumenta na szczególnie szkodliwe skutki”.
Jeśli natomiast konsument zdaje sobie sprawę z konsekwencji
unieważnienia umowy i wyraża na to zgodę (a tak zwykle bywa sformułowany pozew
w sprawach „frankowych”), trudno jest mówić o szczególnie szkodliwych
konsekwencjach.
Czy obligacje detaliczne są bezpieczne? Czy chronią przed inflacją? Odpowiadamy na 50 najczęstszych i najważniejszych pytań o propozycję Skarbu Państwa dla oszczędzających.
Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 20 zł.
Masz pytanie? Napisz na [email protected]
„W konsekwencji dyrektywa nie zezwala na zastosowanie
orzecznictwa krajowego, zgodnie z którym sąd krajowy może, po stwierdzeniu
nieważności nieuczciwego warunku znajdującego się w umowie konsumenckiej, które pociąga za sobą
nieważność tej umowy w całości, zastąpić warunek umowny, którego nieważność
została stwierdzona, przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym,
nawet jeśli konsument sprzeciwia się takiemu rozwiązaniu” – wskazano w
stanowisku TSUE.
Dyrektywa, jak wskazuje TSUE, nie zezwala na zastąpienie
nieważnego warunku umownego wykładnią sądową, ponieważ sądy krajowe są
zobowiązane wyłącznie do zaniechania stosowania nieuczciwego warunku umownego,
przy czym nie są one uprawnione do zmiany jego treści. Podobnie nie jest
dopuszczalne „edytowanie” tylko elementu umowy o nieuczciwym charakterze –
oznaczałoby bowiem wpływ na jego istotę.
„W trzeciej kolejności Trybunał stwierdził, że termin
przedawnienia wiążący się z prawami konsumenta może być zgodny z prawem Unii
tylko wtedy, gdy konsument miał możliwość poznania swoich praw przed
rozpoczęciem biegu lub upływem tego terminu. Tymczasem przeciwstawienie
terminu przedawnienia żądaniu o charakterze restytucyjnym podniesionemu przez
konsumenta w następstwie usunięcia nieuczciwego warunku, który to termin rozpoczyna
bieg od dnia każdego świadczenia wykonanego przez tego konsumenta, nawet jeśli
nie był on w stanie w tych datach samodzielnie dokonać oceny nieuczciwego
charakteru warunku umownego, nie jest w stanie zapewnić temu konsumentowi
skutecznej ochrony. Z powyższego wynika, że prawo Unii sprzeciwia się
orzecznictwu krajowemu zezwalającemu na taką praktykę” – wskazano w informacji
prasowej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS