W minioną sobotę strażnicy z płockiego EkoPatrolu musieli ruszyć do nietypowych akcji. Jedno ze zgłoszeń dotyczyło “ogromnego węża w salonie samochodowym”.
Po dojeździe na miejsce okazało się, że sporych rozmiarów nieproszony gość schował się za szafami. I okazał się… niegroźnym zaskrońcem.
– Zwierzak został wypuszczony do naturalnego środowiska. W tym przypadku skończyło się na strachu – mówi Jolanta Głowacka, rzeczniczka prasowa płockiej straży miejskiej.
Ale nie bagatelizuje sprawy. Podkreśla, że w podobnych przypadkach lepiej skontaktować się z municypalnymi niż reagować na własną rękę. – Nie zawsze mamy pewność, jak zwierzę zareaguje w sytuacji zagrożenia – dodaje Głowacka.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS