Na ten moment naszym oficjalnym, zgłoszonym kandydatem na nowego RPO jest wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk i będziemy go popierać; jeśli nie uzyskałby on akceptacji Senatu, to na nowo otwiera się dyskusja na temat kolejnych kandydatów – powiedział poseł PiS, rzecznik rządu Piotr Müller.
CZYTAJ TEŻ:
— Szef gabinetu prezydenta: Rokita na RPO to interesująca propozycja. Jego droga zawodowa i polityczna kariera jest imponująca
— Jak przełamać impas wokół wyboru RPO? Prezydent ma swój pomysł: Warto byłoby rozważyć kandydaturę Jana Marii Rokity
— TYLKO U NAS. Sonik: Jan Maria Rokita byłby dobrym kandydatem na RPO. Miałby szansę na uzyskanie większości w Senacie
Prezydent proponuje Rokitę na RPO
Prezydent Andrzej Duda uważa, że warto byłoby rozważyć kandydaturę Jana Marii Rokity na stanowisko RPO.
Rokita uczestniczył w tworzeniu prawa i rozumie jego niedostatki, osobiście wiele doświadczył; jego wyczucie spraw ludzkich może mieć wymiar szczególny
— ocenił prezydent w wywiadzie dla portalu Interia.pl.
Wawrzyk kandydatem PiS
Müller był pytany w czwartkowym programie „Tłit” Wirtualnej Polski, czy kandydatura Rokity jest realna oraz czy była konsultowana z PiS-em.
Naszym kandydatem na ten moment jest prof. Wawrzyk, on jest zgłoszonym kandydatem, oficjalnym kandydatem klubu parlamentarnego (PiS), w związku z tym w tej chwili to jest nasz kandydat i będziemy go popierać
— podkreślił Müller.
Jak jednocześnie dodał, „dynamika sytuacji politycznej jest taka, że wiemy doskonale o tym, że do zatwierdzenia RPO potrzebna jest również zgoda Senatu”.
Czy prof. Wawrzyk uzyska takie poparcie, to jeszcze nie jest rozstrzygnięte. Jeżeli by nie uzyskał, to na nowo otwiera się znowu kwestia dyskusji na temat kolejnych kandydatów na RPO
— powiedział Müller.
Kandydatura warta rozważenia
Odpowiadając w czwartek w Programie Trzecim Polskiego Radia na pytanie o ewentualną kandydaturę Rokity na RPO, Gowin powiedział, że „bardzo się cieszy z wysunięcia tej kandydatury”, ale – jak zaznaczył – „to jest jeszcze kandydatura niewiążąca”.
Jesteśmy przed głosowaniem w Sejmie nad trzema innymi kandydaturami, w tym kandydaturą pana ministra (wiceministra spraw zagranicznych Piotra Wawrzyka – PAP), który został wysunięty przez obóz Zjednoczonej Prawicy
— powiedział wicepremier.
Zarazem Gowin ocenił, że gdyby okazało się, że „żadna z tych trzech kandydatur nie uzyskuje poparcia parlamentu, warto wrócić do kandydatury Jana Rokity”.
Pytany, czy Rokita „będzie w grze na poważnie i oficjalnie” Gowin stwierdził, że „wydaje się, iż nie będzie trudności z osiągnięciem poparcia w Sejmie, natomiast sytuacja w Senacie, przy każdej kandydaturze będzie pod znakiem zapytania”. Nie wykluczył, takiego scenariusza, „że będziemy musieli podejść do wyboru Rzecznika Praw Obywatelskich ponownie”.
Rokita był w przeszłości m.in. politykiem Unii Wolności, Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego, a następnie Platformy Obywatelskiej (był członkiem PO do 2013 r.) i przez wiele lat posłem; z czynnego udziału w polityce wycofał się w 2007 r., gdy zrezygnował z kandydowania w przedterminowych wyborach parlamentarnych, później zajmował się m.in. publicystyką, był komentatorem politycznym.
Rzecznika Praw Obywatelskich powołuje Sejm za zgodą Senatu na wniosek marszałka Sejmu albo grupy 35 posłów. Jeżeli Senat odmówi wyrażenia zgody na powołanie rzecznika (na podjęcie uchwały wyrażającej zgodę lub sprzeciw ma miesiąc), Sejm powołuje na stanowisko rzecznika inną osobę.
5-letnia kadencja RPO Adama Bodnara upłynęła na początku września ub.r., ale – zgodnie z ustawą o Rzeczniku Praw Obywatelskich – nadal pełni on tę funkcję do czasu powołania swego następcy. Posłowie już dwukrotnie próbowali wybrać następcę Adama Bodnara na nowego RPO; za każdym razem jedyną zgłoszoną (przez kluby KO i Lewicy) kandydatką była mec. Zuzanna Rudzińska-Bluszcz. Jej kandydatury w głosowaniu dwukrotnie nie poparło jednak PiS.
Obecnie kandydatami są: wysunięty przez PSL i Konfederację Robert Gwiazdowski, zgłoszona po raz kolejny przez KO i Lewicę i ciesząca się poparciem ponad tysiąca organizacji pozarządowych mec. Zuzanna Rudzińska-Bluszcz oraz zgłoszony przez PiS wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk.
We wrześniu ub.r. grupa posłów PiS skierowała do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie konstytucyjności przepisu ustawy o RPO dotyczącego pełnienia obowiązków przez dotychczasowego Rzecznika po upływie jego kadencji, do czasu powołania jego następcy. Zdaniem wnioskodawców, taki przepis jest niezgodny z konstytucją. Trybunał ma się zająć wnioskiem 19 stycznia.
wkt/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS