Watykan zdementował w środę doniesienia niemieckiego tygodnika “Tagespost”, jakoby papież Franciszek wysłał na urlop na czas nieokreślony prefekta Domu Papieskiego i osobistego sekretarza Benedykta XVI abpa Georga Gaensweina.
Tygodnik katolicki postawił tezę, że urlop ten to rezultat kontrowersji wokół książki kardynała Roberta Saraha “Z głębi naszych serc”, w której zawarł on wypowiedź emerytowanego papieża na temat celibatu i przedstawił go jako współautora tego tomu, wbrew jego woli.
W komentarzach pojawiły się sugestie, że to osobisty sekretarz Benedykta XVI ponosi odpowiedzialność za zamieszanie i burzę, do jakiej doszło na tle tej publikacji, uznanej za próbę ingerencji i przeciwstawienia się linii Franciszka.
Dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni powiedział agencji Ansa, że abp Gaenswein nie został urlopowany, ale jest to “zwyczajna redystrybucja różnych zadań i funkcji prefekta Domu Papieskiego, który pełni także rolę osobistego sekretarza emerytowanego papieża”.
Watykaniści odnotowują, że abp Gaeswein jest od około dwóch tygodni nieobecny i nie bierze udziału w audiencjach papieża.
Nie było go także podczas środowej audiencji … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS