A A+ A++

Most w Brzegu Dolnym leży w ciągu tzw. Nadodrzanki, czyli linii kolejowej łączącej Wrocław, Głogów, Zieloną Górę, Kostrzyn i Szczecin. Od wielu lat pociągi kursują po nim tylko jednym torem, bo drugi – na starszym, kratownicowym przęśle mostu – jest w fatalnym stanie technicznym.

Polskie Linie Kolejowe (PLK) chcą usunąć to wąskie gardło i umożliwić ruch kolei w obu kierunkach jednocześnie – informuje wrocławska “Wyborcza”.

Most kolejowy w Brzegu Dolnym Kenraiz/creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0

W kwietniu ogłoszono przetarg na przygotowanie projektu pod inwestycję. Firmy, które w nim wystartują, mają przeprowadzić badania, które stwierdzą, czy do uruchomienia ruchu na obu torach jednocześnie wystarczy przebudowa mostu, czy raczej konieczne będzie jego wyburzenie i budowa nowej konstrukcji.

– Po uzyskaniu projektu i przy zapewnieniu finansowania realizacja prac pozwoli na likwidację wąskiego gardła na głównej magistrali kolejowej łączącej Dolny Śląsk z portami w Szczecinie i Świnoujściu. Poprawiona zostanie przepustowość: sprawniej będzie mogło kursować więcej pociągów. Zwiększy się poziom bezpieczeństwa ruchu kolejowego i przewożonych ładunków – tłumaczy Mirosław Siemieniec, rzecznik PLK.

Opracowanie dokumentacji ma się zakończyć pod koniec przyszłego roku. Termin składania ofert w przetargu upłynie 17 maja bieżącego roku.

Most w Brzegu Dolnym wyprodukowano w 1874 r. Liczy ok. 380 m długości, składa się z dwóch metalowych konstrukcji, osobnych dla każdego z obu torów. Z przeprawy na co dzień korzystają nie tylko osobowe pociągi Przewozów Regionalnych i PKP Intercity, ale też pociągi towarowe.

ZOBACZ TAKŻE: Stalowy most kolejowy nad Obrzycą wpisany do rejestru zabytków. Powstał w fabryce Beuchelta

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLiteracki noblista doradcą speców od sztucznej inteligencji? Tak, to możliwe
Następny artykułPieszy wtargnął na jezdnię? Kierowcy grozi wiele lat więzienia