Warta Poznań przez 90 minut nie stworzyła sobie dobrej okazji na strzelenie gola, a więc powinna być zadowolona z bezbramkowego remisu z Radomiakiem. Zieloni punktują, ale piłkarsko nie rozpieszczają swoich kibiców.
Starcie Warty Poznań z Radomiakiem Radom było dla Zielonych kolejnym spotkaniem o tzw. sześć punktów. Zimą oba zespoły dzieliła spora odległość w ligowej tabeli, ale przez to jak te kluby rozpoczęły rundę wiosenną, nagle stały się w niej sąsiadami.
Warta zaczęła dobrze i w spotkaniach z Rakowem Częstochowa oraz Ruchem Chorzów ugrała cztery punkty, natomiast Radomiak o tych pierwszych dwóch meczach najchętniej by zapomniał. Zespół trenera Macieja Kędziorka przegrał 0:6 z Cracovią oraz 0:4 z Pogonią Szczecin. Dodatkowo w tych spotkaniach aż trzech zawodników otrzymało czerwone kartki i z grupy Leonardo Rocha, Michał Kaput oraz Gabriel Kobylak, żadnego nie zobaczyliśmy w Grodzisku Wielkopolskim.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS