A A+ A++

Czym różnią się wycinanki lubelskie od, na przykład, łowickich? W jaki sposób przygotować te piękne wzory i na co zwrócić uwagę, dobierając kolory?

Odpowiedzi na te pytania znalazły osoby, które wzięły udział we wtorkowych warsztatach, na które zaprosił Miejski Ośrodek Kultury. Wiktoria Łagoda, przy wsparciu swojego taty, Wojciecha, opowiedziała uczestnikom spotkania o swojej niezwykłej pasji.

– Rodzice od dziecka zabierali mnie do muzeów czy skansenów. To dzięki nim zapoznałam się ze sztuką ludową, która jest tak piękna. Najpierw wycinałam pojedyncze, nieco bardziej toporne kształty. Później były to coraz bardziej dokładne, ażurowe prace. Zaczynałam od niewielkich lubelskich gwiazdek, a ostatnio zapoznałam się choćby z wycinanką łowicką, tworzę koguty czy różnego rodzaju kwiaty – opowiadała Wiktoria Łagoda.

Wycinanki nie są jednak jedyną jej pasją, która związana z ludowością: – Interesuję się również tańcem. W wieku 6 lat dołączyłam do Zespołu Tańca Ludowego „Leszczyniacy”, więc jest to praktycznie całe moje życie. Nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić wszystkich zarówno do wycinania, jak i do tańczenia. W zespole wszyscy tworzymy jedną wielką rodzinę – dodała Wiktoria.

Podczas warsztatów powstały różne prace – od gwiazdek, przez zakładki do książek, aż do przestrzennego kwiatka, który ozdobił własnoręcznie wykonaną kartkę. Uczestnicy wyraźnie „złapali bakcyla” ludowych wycinanek.

Głos Świdnika MOK Świdnik Świdnik warsztaty wycinanki

Last modified: 14 sierpnia, 2024

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDzień Architektury Drewnianej w Kolumnie
Następny artykułObowiązek składania deklaracji CEEB w przypadku zmiany źródła ciepła