A A+ A++

Łukasz Gawryś, radny Ochoty, od 10 lat uczy matematyki w jednym z najlepszych liceów w Warszawie, w LO im. Czackiego. – Oczywiście są u nas nauczyciele, którzy dojeżdżają albo dojeżdżali – opowiada. – Geograf, nauczycielka wiedzy o społeczeństwie. Świetny anglista dojeżdżał z Kobyłki, ale z powodu dojazdów zrezygnował, przestało mu się to opłacać. Wydaje mi się, że większość nauczycieli w naszej szkole jest z Warszawy i chyba wynika to z wieku grona pedagogicznego. Nie jesteśmy młodzi. Ja sam byłem najmłodszy jakieś 6-7 lat po rozpoczęciu pracy. Po trzydziestce dalej byłem tym najmłodszym. W szkole podstawowej, gdzie pracuje moja żona, jest z kolei wielu młodych nauczycieli. I tam najczęściej uczą nauczyciele, którzy dojeżdżają.  A to z Radomia, a to z Prażmowa, a to gdzieś z innej części Mazowsza. Generalnie Warszawa przyciąga, ponieważ jest tu praca, a w małych miejscowościach często nadal szkoły zatrudniają po znajomościach. A poza tym miasto dopłaca do pensji nauczycieli, dało nam dodatek za wychowawstwo, dodatek dla początkujących nauczycieli. Najwyższy w Polsce jest tu dodatek motywacyjny. Inną sprawą jest, jak jest dzielony, ale zawsze jest to szansa na większy zarobek. Nic dziwnego, że nauczyciele szukają pracy właśnie w Warszawie. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJesteś pomysłowy? PRZETWARZAJ odpady i nadawaj im nowe życie! Recykling zaczyna się w Twoim domu! Masz na to wpływ!
Następny artykułBłaszczak: Opieka nad Powstańcami jest naszym obowiązkiem