A A+ A++

Policyjne strzały ostrzegawcze padły we wtorek późnym wieczorem w centrum Warszawy. Mężczyzna kierujący hondą, mimo wezwań, nie zatrzymał się do kontroli i uciekał ulicami centrum stolicy, stwarzając zagrożenie. Okazało się, że miał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Został zatrzymany.

Do zdarzenia doszło we wtorek późnym wieczorem w centrum Warszawy.

– Świadek, który jechał za kierującym hondą podejrzewał, że mężczyzna może być pod wpływem alkoholu. Zadzwonił na 112, a stamtąd sprawa trafiła do nas – powiedział polsatnews.pl podinsp. Robert Szumiata, oficer prasowy KRP I – Śródmieście.

Pod prąd wąskimi uliczkami

Policjanci próbowali zatrzymać kierowcę w okolicy ronda de Gaulle’a, ten jednak nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe, i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg.

Jak relacjonował podinsp. Szumiata, mężczyzna wjeżdżał pod prąd w wąskie uliczki Śródmieścia m.in. w ulicę Poznańską. W okolicy ul. Wspólną funkcjonariusze oddali strzały ostrzegawcze. Mimo tego, kierowca nie zareagował.

ZOBACZ: Pszczyna. Nietrzeźwy kierowca zatrzymany po pościgu. Padły strzały

W końcu policjanci zajechali mu drogę i zatrzymali mężczyznę oraz pasażera auta.

Badanie wskazało prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierowca został przewieziony do szpitala na dokładne badanie krwi oraz ewentualną obecność środków odurzających. Przebywa w policyjnej izbie zatrzymań.

– Czynności są w toku – podkreślił podinsp. Szumiata.

prz/bas/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKARPATING to aplikacja, którą każdy z nas powinien mieć w telefonie!
Następny artykułRower elektryczny – wycieczki ze wspomaganiem nie tylko dla leniwych