– To cud, że nikomu nic się nie stało – komentuje świadek zdarzenia, który poinformował o nim TVN24. Pan Piotr jechał w czwartek ok. godz. 23 ul. Prostą z centrum Warszawy w stronę Ronda Daszyńskiego. Gdy przejeżdżał obok jednego z budowanych biurowców, spadło z niego – jak ocenia – kilkaset kilogramów betonu, kamieni i żwiru.
Kierowca ratował się wjeżdżając na rondo na cz … czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS