A A+ A++

– To cud, że nikomu nic się nie stało – komentuje świadek zdarzenia, który poinformował o nim TVN24. Pan Piotr jechał w czwartek ok. godz. 23 ul. Prostą z centrum Warszawy w stronę Ronda Daszyńskiego. Gdy przejeżdżał obok jednego z budowanych biurowców, spadło z niego – jak ocenia – kilkaset kilogramów betonu, kamieni i żwiru.

Kierowca ratował się wjeżdżając na rondo na cz … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBył ślub!
Następny artykułKwieciński: Chcemy zintegrować system opłat za autostrady z systemem fiskusa