A A+ A++

W hali produkcyjnej przy ulicy Chrobrego w Kętrzynie znów słychać turkot maszyn do szycia. Po kilku miesiącach perturbacji i życia w niepewności o jutro, praca w byłej już Warmii znowu wre. Teraz powstają tam – a jakże! – maseczki i kombinezony ochronne.

(…) – Szyjemy maseczki ochronne i kombinezony, które zostaną wyeksportowane do Włoch. Można powiedzieć więc, że epidemia koronawirusa pomogła nam wystartować – mówi Andrzej Wołosowski, prezes zarządu W-A Sp. z o.o.

„Nowa Warmia” rozpoczęła swoją działalność na zupełnie nowych zasadach. Andrzej Wołosowski jest prezesem spółki, ale gdy umawiamy się na zrobienie zdjęć z produkcji, mówi, że go nie będzie. Wcześnie rano musi zawieźć maseczki do odbiorcy. Również jego wspomniane koleżanki nie ograniczają się do „siedzenia w biurze”. Jedna jest szefem produkcji, druga kontrolerem jakości. Zanim zakład ruszył, cała trójka spędziła trzy miesiące na przygotowaniach, w tym pertraktacjach z właścicielem Warmii, od którego spółka W-A jedynie dzierżawi obiekt…

Cały artykuł w piątkowym (10 kwietnia) wydaniu Tygodnika Kętrzyńskiego

również w formie e-wydania

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWirus zmienił nasze nawyki. Największe kolejki w małych sklepach zaraz po godz. 12
Następny artykułGwałtownie rośnie liczba zakażonych w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym. Blisko 190 chorych