A A+ A++

W ostatnich dniach wandale zdewastowali wiaty przystankowe na kilku ulicach Lublina. Za chwilę bezmyślnej zabawy ZTM będzie musiał zapłacić z „własnej kieszeni”.

Zdewastowane wiaty przystankowe w Lublinie

O akcie wandalizmu poinformował nas jeden z czytelników, który zwrócił uwagę na pomalowane farbą w sprayu wiaty przystankowe. Chodzi o wiaty przystankowe na ulicach Willowej, Zbożowej i Sławinkowskiej oraz al. Sikorskiego.

„Pomalowane sprayem szyby, ławki i znaki z rozkładami jazdy. Przystanki wyglądają na bardzo zabrudzone i wręcz odstraszają swoim wyglądem. Nie widać nawet zza zamazanych szyb przystankowych rozkładów jazdy” – informuje pan Maciej.

„Jak zapatruje się na sytuację Zarząd Transportu Miejskiego, skoro ochroną przystanków miejskich zajmuje się zewnętrzna firma – MKK Miejska Korporacja Komunikacyjna? Jak ZTM planuje chronić przystanki przed podobnymi sytuacjami?” – pyta czytelnik.

Kto odpowiada za ochronę przystanków?

„Ochrona przystanków komunikacji miejskiej w Lublinie została powierzona w ramach porozumienia spółce MPK Lublin, a wykonuje ją podwykonawca – Miejska Korporacja Komunikacyjna. Pełni ona ochronę o charakterze prewencyjnym, czyli dokonuje obserwacji i działań zapobiegających powstawaniu i ujawnianiu wszelkich dewastacji infrastruktury przystankowej, takich jak wybijanie szyb w wiatach, malowaniu sprejem, naklejaniu ogłoszeń i afiszy oraz innych naklejek powodujących brak widoczności, a także estetyki infrastruktury” – wyjaśnia Monika Białach z ZTM Lublin.

„Obserwacje te dokonywane są przez patrol dwuosobowy oznakowanym pojazdem patrolowym na wyznaczonej trasie. Podczas obserwacji wykonywane są zdjęcia z każdego przystanku trasy, na których widoczny jest stan techniczny i estetyczny wiaty, słupka, konstrukcji wsporczej, toalety lub innego elementu. Na takich zdjęciach powinny zostać uwzględnione zniszczone elementy wraz z data oraz godziną ich wykonania. Zdjęcia te są następnie przekazywane miastu w ciągu 24 godzin” – dodaje.

Co w przypadku aktu wandalizmu?

„Majątek jest ubezpieczony, wszystkie szkody o większej wartości zgłaszamy do ubezpieczyciela. Jeżeli akty wandalizmu są związane ze szkodą, zgłaszane są na Policję, a przypadku wyrycia sprawców, kierowane są na drogę sądową, gdzie sprawca ponosi odpowiedzialność osobistą za wyrządzoną szkodę” – informuje Białach. – „Zdewastowane wiaty, o których pisze czytelnik zostały już umyte”.

W 2020 roku ZTM wydał ponad 153 tys. zł na naprawy związane uszkodzeniami wiat przystankowych i przystanków. W tym roku takich napraw przeprowadzono już 211 na kwotę ponad 65 tys. zł.

Zdewastowana wiata przystanku komunikacyjnego | fot. czytelnik Maciej
wiata przystankowa pomalowana graffiti
Zdewastowana wiata przystanku komunikacyjnego | fot. czytelnik Maciej
zdewastowany przystanek jemiolowa 01
Pomalowany graffiti rozkład | fot. czytelnik Maciej
zdewastowany rozklad jazdy
Pomalowany graffiti rozkład | fot. czytelnik Maciej
napis graffiti na lawce wiaty przystankowej
Napis graffiti na ławce wiaty przystankowej | fot. czytelnik Maciej
napis graffiti na lawce wiaty przystankowej
Napis graffiti na ławce wiaty przystankowej | fot. czytelnik Maciej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułF-16 nad Polską. Na niebie pojawiło się 6 amerykańskich myśliwców
Następny artykułDlaczego warto używać aplikacji do parkowania? Poznaj najważniejsze powody!