A A+ A++

Podziel się na Facebooku

Tweet (Ćwierkaj) na Twitterze

Po nas nie będzie niczego – z takiego założenia wychodzą chyba nasi miejscy wandale, sądząc po ich styczniowych wyczynach. Nic nie jest przed nimi bezpieczne, a przeszkadza im prawie wszystko.

Smutny bilans stycznia: zniszczony hotel dla owadów w parku Lotników, wybitych 17 szyb w wiatach przystankowych, zdemolowany plac zabaw na plantach, wywrócone kosze na parkowych alejkach, a nawet skradzione ozdoby choinkowe na rynku.

Apelujemy do mieszkańców: jeśli zauważycie osoby, które niszczą lub kradną nasze wspólnie mienie, podejrzanie się zachowują, zgłoście to straży miejskiej pod alarmowy numer telefonu 986.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Sala samobójców. Hejter” – pierwszy teaser nowego filmu Jana Komasy
Następny artykułDamian Pietrasik wraca do Wisły