Niedawno resort obrony narodowej Wielkiej Brytanii, powołując się na dane wywiadowcze, informował o kłopotach rosyjskiej gospodarki w zakresie produkcji broni i amunicji.
Zdaniem Brytyjczyków, w Federacji Rosyjskiej następuje spadek produkcji wojskowo-przemysłowej niezbędnej do wojny z Ukrainą.
Wojska rosyjskie na Ukrainie
– Rosja zaangażowała na Ukrainie 97 proc. swojej armii, lecz nie przekłada się to na istotne zdobycze na polu walki. Najeźdźcy ponoszą tam straty porównywalne z tymi znanymi z frontów I wojny światowej – powiedział Ben Wallace w rozmowie ze stacją BBC.
– Siły agresora próbują dokonać postępu na wschodzie Ukrainy, jednak nie widzimy tam zdolności Rosji do przeprowadzenia frontalnej, zmasowanej ofensywy. Najeźdźcy starają się posuwać naprzód, lecz czynią to kosztem ogromnych strat osobowych. Rosyjskie sukcesy są mierzone raczej w metrach, a nie kilometrach – stwierdził szef brytyjskiego MON.
Myśliwce (nie) dla Ukrainy
Wcześniej Ben Wallace mówił w BBC Radio 4 o potrzebie “długoterminowej perspektywy” zaopatrzenia Ukrainy w samoloty bojowe. Polityk rozwiał obecne nadzieje Kijowa na otrzymanie odrzutowców. Oznajmił, że Londyn koncentruje się na szkoleniu ukraińskich pilotów i nie ma mowy o dostarczaniu myśliwców, nawet w ciągu najbliższych kilku lat.
Przypomnijmy, że 9 lutego premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak oficjalnie zapowiedział rozszerzenie ukraińskiego szkolenia wojskowego. Brytyjskie siły zbrojne będą szkolić ukraińskich pilotów. Szef tamtejszego rządu polecił także ministrowi obrony narodowej Benowi Wallace’owi zidentyfikowanie modeli samolotów, które mogłyby zostać przekazane wojskom Ukrainy w przyszłości. Brytyjskie MON jest przekonane, iż broń dalekiego zasięgu i pociski przeciwlotnicze są obecnie bardziej potrzebne Ukraińcom niż myśliwce odrzutowe.
Czytaj też:
Rosyjski deputowany: Czas wyjawić prawdę o UkrainieCzytaj też:
USA przechwyciły rosyjskie bombowce
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS