A A+ A++

Walka o awans do ekstraklasy powoli wkracza w decydującą fazę. Przed 25. kolejką rozgrywek pierwszoligowych, która wystartowała w piątek, z dorobkiem 48 punktów liderem był ŁKS Łódź. W czołowej trójce znajdowały się też Ruch Chorzów (46 pkt) oraz Bruk-Bet Termalica Nieciecza (40 pkt). I to właśnie te dwie drużyny zmierzyły się w hicie piątku na drugim szczeblu rozgrywkowym.

Zobacz wideo
Morawiecki sprzeciwia się decyzji MKOl-u: Co to jest za podejście do tematu?!

I liga. Bruk-Bet Termalica Nieciecza goni Ruch! Hit dla niecieczan, rewelacja wiosny

Spotkanie już od pierwszych minut układało się nieco lepiej dla drużyny gospodarzy. W 8. minucie Kacper Karasek groźnie zagrywał piłkę w kierunku bramki Ruchu. Futbolówka minęła jednak słupek i wyszła poza linię końcową. Co się odwlecze, to nie uciecze. Już trzy minuty później Karasek cieszył się z bramki, który po dobitce pokonał bramkarza z Chorzowa. Chwilę wcześniej ten sam zawodnik oddał strzał po przechwycie Nemanji Tekijaskiego.

W kolejnych minutach Ruch był dość aktywny w ofensywie i widać było, że będzie bardzo szybko chciał doprowadzić do wyrównania. “Niebieskim” brakowało jednak trochę dokładności i precyzji. Najlepszą okazję w pierwszej połowie do pokonania bramkarza miał Kobusiński. Ba, wpakował piłkę do siatki, jednak po interwencji VAR-u Tomasz Kwiatkowski anulował bramkę. Powód? 24-latek faulował bramkarza gospodarzy. Zawodnicy obu drużyn schodzili na przerwę przy wyniku 1:0 dla niecieczan.

Ekstraklasa już “oczarowała” po powrocie. Kuriozalne zagranie [WIDEO]

Po zmianie stron aktywniejsi byli piłkarze Bruk-Betu. Już w pierwszych akcjach mogli podwyższyć wynik i “domknąć” mecz. Swoich okazji nie wykorzystali jednak Kacper Karasek i Muris Mesanovic. Jednak Ruch z minuty na minutę się rozkręcał. Pokonać Tomasza Loskę próbowali m.in. Szymon Kobusiński i Tomasz Foszmańczyk.

Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl

W 60. minucie gospodarze znów wykorzystali swoją szansę i podwyższyli na 2:0. Strzelcem bramki był Adam Radwański. I kiedy wydawało się, że ten gol zapewni spokój piłkarzom z Niecieczy, Ruch zaczął odrabiać straty. W 69. minucie bramkę z rzutu karnego zdobył Tomasz Foszmańczyk.

Szarpanina kibiców Warty PoznańŻenujące sceny na meczu ekstraklasy. Kibice się nie popisali

“Niebiescy” nie zdołali ostatecznie wyrównać, choć mieli ku temu kilka okazji. Z drugiej strony gospodarze też mogli podwyższyć, ale szans nie wykorzystał m.in. strzelec drugiego gola Adam Radwański. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1. Była to pierwsza porażka Ruchu od dziesięciu kolejek.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza goni Ruch. Wywalczy bezpośredni awans?

Bruk-Bet Termalica Nieciecza w ostatnim czasie spisuje się świetnie. Wiosną nie przegrał ani jednego meczu i wciąż maszeruje w górę tabeli. Teraz niecieczanie zbliżyli się na trzy punkty do drugiego Ruchu. Biorąc pod uwagę, że mają w zanadrzu jeszcze zaległy mecz, niewykluczone, że powalczą o bezpośredni awans do ekstraklasy. Przypomnijmy, że pierwsze dwie drużyny wchodzą do najwyższej klasy rozgrywkowej bezpośrednio, a pozostałe cztery grają w barażach. Liderem wciąż jest ŁKS Łódź. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułУ Криму КамАЗ із військовими протаранив цивільний легковик
Następny artykułUrban nie odmienił Górnika. Piast bliżej utrzymania [WIDEO]