A A+ A++

‘Wprost’ dotarł do maila, którego do aktorów wysyłała dyrektorka Fundacji Krystyny Jandy Na Rzecz Kultury. Alicja Przerazińska informuje kolegów o możliwości zaszczepienia się, ale ani słowem nie wspomina, że jest to jakakolwiek akcja promocyjna” – czytamy na stronie wprost.pl.

Dziennikarz Marcin Dobski dotarł do maila, który obala narrację zaszczepionych celebrytów, którzy przekonywali, że zaszczepili się będąc przekonanymi, że biorą udział w akcji promocji szczepień. W mailu, który był rozsyłany nie ma żadnej wzmianki o tym, że szczepienia są częścią akcji promocyjnej. Taką wersję wydarzeń przedstawił m.in. Wiktor Zborowski.

Wali się narracja aktorów

CZYTAJ WIĘCEJ:

– Janda kierowała akcją szczepień aktorów? Zborowski: „WUM wystosował zaproszenie do teatru. Nie czułem, że się wpycham”

– Seweryn brnie w tłumaczenia o kampanii proszczepieniowej: „Nie zwykłam kłamać, więc jest to dla mnie duże przeżycie”

Z wypowiedzi Zborowskiego wynika, że całą akcję koordynował teatr Krystyny Jandy. Ale z maila, do którego dotarliśmy wynika, że nie był to teatr, tylko fundacja Krystyny Jandy. Nie była to też żadna „mądra i potrzebna akcja”, jak mówił Zborowski, tylko zwykła informacja wysłana przez Alicję Przerazińską, dyrektorkę w Fundacji Krystyny Jandy Na Rzecz Kultury. Wiadomość zatytułowano „Szczepionki”

—pisze Dobski.

Co możemy przeczytać w mailu rozsyłanym przez Przerazińską?

Istnieje szansa, że będziemy mieli możliwość zaszczepić współpracowników. Proszę o znak, jeśli ktoś z Państwa chciałby być zaszczepiony, stworzymy listę i jeśli będzie to możliwe, to umówimy Was na szczepienia

—czytamy w wiadomości ujawnionej przez „Wprost”.

Przerazińska odnosząc się do treści ujawnionej maila, odpowiedziała dziennikarzowi:

Mail, który wysłałam do pracowników i współpracowników był tylko propozycją zebrania grupy chętnych na szczepienia zgodnie z kolejką w przyszłości.

Dyrektora Fundacji Krystyny Jandy odpowiadając na pytania dziennikarza zaznaczyła, że „akcja promocyjna miała ruszyć w styczniu i objąć grupę aktorów-seniorów”. Dodała, że „szczepienia miały być wykonywane zgodnie z obowiązującą kolejnością”.

Nigdy nikomu nie obiecywaliśmy ani wcześniejszych szczepień, ani nie zapewnialiśmy, że one na pewno będą. Nasza inicjatywa była inicjatywą dobrowolną i miała na celu pomóc pracownikom i współpracownikom, nierzadko osobom w grupie ryzyka, które nie wiedzą, jakie kroki robić, żeby się zaszczepić. Nasze intencje były dobre i uczciwe

—wyjaśniła portalowi Przerazińska.

CZYTAJ WIĘCEJ:

– Nie uzgodnili wersji? Miller ws. szczepienia: „Nie traktowałem, że uczestniczę w jakiejś zorganizowanej promocji”

– Jaśkowiak usprawiedliwia artystów: Naród powinien dbać o elity; Śpiewak: Prezydent Poznania uważa, że w Polsce żyje rasa panów

kk/”Wprost”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAsseco Arka Gdynia zmierza do pierwszej ligi. Kolejna wysoka porażka
Następny artykuł„W całości polskie podium? Jesteśmy tego bardzo blisko”