W okolicy wsi Szwarcenowo, Wonna, Jamielnik w wigilię zaginęły dwa nieduże pieski widoczne na zdjęciach. Mogą przebywać razem lub oddzielnie. Mogły też jednak powędrować dość daleko, do sąsiednich miejscowości — poinformowali nas dziś rano właściciele czworonogów.
Opiekunowie bardzo się martwią i proszą o wszelkie informacje, które mogą pomóc w odzyskaniu psów.
— Większy z psów sięga do około kolana, jest prawie cały czarny. Ma zieloną obrożę z wytłoczonym numerem telefonu. Mniejszy jest czarny, podpalany, przypomina jamnika na dłuższych nogach. Ma jasnoniebieską obrożę. Na niej również jest numer telefonu, jednak mógł się wytrzeć — informuje nasza czytelniczka Magdalena Goetz, zatroskana opiekunka psiaków.
— Większy z psów sięga do około kolana, jest prawie cały czarny. Ma zieloną obrożę z wytłoczonym numerem telefonu. Mniejszy jest czarny, podpalany, przypomina jamnika na dłuższych nogach. Ma jasnoniebieską obrożę. Na niej również jest numer telefonu, jednak mógł się wytrzeć — informuje nasza czytelniczka Magdalena Goetz, zatroskana opiekunka psiaków.
Pieski są przyjazne wobec ludzi, ale mogą być zdezorientowane i nieufne wobec obcych. Prosimy o informacje na facebook’u lub pod numerem tel.: 609 450 166.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS