Wydarzenie ma charakter dość nietypowy, bo ciągle jest to plac budowy – mówi Jan Kurbiel, członek zarządu Granarii. – Wiemy natomiast, że mieszkańcy nie mogą doczekać się otwarcia inwestycji. Dlatego, mimo że nie mamy jeszcze pozwolenia na użytkowanie, chcemy przed świętami zrobić symboliczny gest i dać mieszkańcom oraz turystom możliwość przejścia kładką.
Udostępnienie przeprawy zaplanowano na 24 i 25 grudnia. W tych dniach kładka będzie otwarta dla pieszych w godz. 10-16.
Ostatnie szlify. Ale otwarcie dopiero na wiosnę
Na stałe inwestycja zostanie oddana jednak dopiero za kilka miesięcy. Powód? Formalności.
– Obecnie trwają ostatnie szlify i prace wykończeniowe – mówi Jan Kurbiel. – Potem zaczniemy procedurę odbioru. Otwarcie planujemy w kwietniu 2020 r. Taki obiekt musi być bowiem szczegółowo sprawdzony. Na koniec inwestycja oficjalnie zostanie przekazana miastu, a potem inwestor ponownie przejmie kładkę, by zgodnie z umową zająć się jej eksploatacją przez 8 lat.
Fot. Michał Ryniak / Agencja Gazeta
Konstrukcja od wiosny ubiegłego roku powstaje na wysokości ul. Świętego Ducha, około 600 metrów od podnoszonej kładki prowadzącej na Ołowiankę. Pierwotnie przeprawa miała być gotowa na przełomie 2018 i 2019 r., lecz termin ukończenia jej budowy przekładano kilkakrotnie. Na przeszkodzie stanęła m.in. awaria – na Długim Pobrzeżu zapadła się część deptaka, co wymusiło wstrzymanie prac. Jeszcze w listopadzie tego roku przedstawiciele Granarii informowali, że przeprawa przeszła pomyślne testy i chcą otworzyć inwestycję w grudniu.
Kładka na Wyspę Spichrzów nie jest zwodzona, tak jak ta na Ołowiankę, lecz obrotowa. W pozycji zamkniętej dla pieszych i umożliwiającej żeglugę będzie opierała się na sztucznej wyspie, która powstała pośrodku Motławy. Konstrukcja ma 57 metrów długości i 4,5 metra szerokości. Za projektem, wybranym w międzynarodowym konkursie, stoi Studio Bednarski z Londynu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS