Pamiętacie ostatni, ekstraligowy mecz Stelmetu Falubazu przeciwko Unii Leszno przy W69? Pewnie pamiętacie też płonący słup oświetleniowy na stadionie w Zielonej Górze.
Ugaszenie pożaru nie oznaczało końca problemów i procedur. Po tamtym wydarzeniu używanie sztucznego oświetlenia podczas meczów wciąż jest wykluczone. O szczegółach mówi Wojciech Domagała, prezes ZKŻ SSA.
Sam słup był poddany bardzo wysokim temperaturom i teraz czy on będzie mógł być wykorzystywane? Musiały być wykonane specjalistyczne ekspertyzy, których nie robi się ciągu dni, tygodni, a nawet miesięcy. Jesteśmy na etapie uzyskiwania takiej ekspertyzy od jednego z uniwersytetów. Ekspertyza odpowie czy będziemy mogli istniejącą infrastrukturę nadal wykorzystywać. Jeśli nie będzie to możliwe, to będziemy wprowadzali inne rozwiązania.
Klub o braku możliwości korzystania ze sztucznego oświetlenia na swoim obiekcie poinformował już żużlową centralę.
Polski Związek Motorowy został przez nas poinformowany, że jest taka sytuacja. Ona jest niezależna od czynnika ludzkiego. Musimy wykluczyć, że w przypadku dalszego funkcjonowania tego słupa nie dojdzie do kolejnych awarii.
Pierwszy mecz Stelmet Falubaz w eWinner 1.lidze odjedzie 10 kwietnia o 14:00 z Aforti Startem Gniezno.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS