34-letni mężczyzna w Tarnobrzegu wyładowywał swoją agresję wybijając szyby na jednej ze stacji paliw i w zaparkowanym aucie. Poszkodowani oszacowali łączne straty na kwotę 5 tys. zł.
W poniedziałkowy poranek, 2 marca, na jednej ze stacji paliw w Tarnobrzegu nieznany mężczyzna rzucił szklaną butelką w jedno z okien budynku stacji i uciekł z miejsca zdarzenia. Szyba pękła, powstałe straty wyceniono na kwotę 3 tys. zł.
Po przybyciu na miejsce policji, świadkowie przekazali rysopis sprawcy. Mundurowi rozpoczęli poszukiwania. Kiedy funkcjonariusze sprawdzali przyległe ulice, pozostali policjanci sprawdzali pobliskie osiedle i klatki schodowe. W jednej z piwnic usłyszeli dobiegające odgłosy, tam zatrzymali mężczyznę, który odpowiadał podanemu rysopisowi.
Okazało się, że to właśnie on swoją agresję wyładowywał uszkadzając szybę na stacji paliw. Policjanci ustalili, że mężczyzna kawałkiem krawężnika wybił jeszcze szyby w oplu merivie, zaparkowanym przy ul. Kopernika w Tarnobrzegu. Właściciel pojazdu poniósł straty w wysokości 2 tys. zł.
Sprawcą okazał się 34-letni mieszkaniec Tarnobrzega. Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań. Policjanci przesłuchali wandala, przedstawili mu dwa zarzuty popełnienia przestępstwa. Podejrzany 34-latek będzie teraz odpowiadał przed sądem.
Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Fot. KMP Tarnobrzeg
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS