Dwadzieścia siedem osób zginęło podczas strzelaniny w Tajlandii, w tym napastnik, 57 osób zostało rannych, powiedział tajski premier Prayuth Chan-ocha na konferencji prasowej.
„Według zaktualizowanych danych zginęło 27 osób, w tym żołnierze specnazu, cywile i napastnik. 57 osób zostało rannych, 45 z nich zostało już zwolnionych ze szpitali i wróciło do domu” – powiedział premier.
Szef głównego departamentu policji, generał Chakthip Chaychinda, potwierdził wyeliminowanie strzelca i ogłosił zakończenie operacji. Nie podał szczegółów.
W sobotę uzbrojony żołnierz dokonał strzelaniny w centrum handlowym w północno-wschodniej Tajlandii. Sierżant tajskiej armii został wyeliminowany.
Po strzelaninie z siłami specjalnymi napastnik opuścił budynek centrum handlowego, ale nie był w stanie opuścić jego terytorium, jak sądzą organy ścigania, bowiem wszystkie ulice przylegające do budynku zostały całkowicie zablokowane przez policję i wojsko. Napastnik został później wyeliminowany.
Motywem tajskiego sierżanta sił lądowych, który zabił 26 osób, był konflikt w życiu osobistym, powiedział podczas konferencji prasowej tajski premier Prayuth Chan-ocha.
„Dowództwo sił lądowych zbada szczegóły tego konfliktu, aby zrozumieć, jak doszło do takiej tragedii z powodu takiego konfliktu” – dodał generał, który w przeszłości pełnił funkcję dowódcy tajskich sił lądowych.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS