A A+ A++

Aleję Olimpijczyków i Paraolimpijczyków znajdującą się przy Urzędzie Miasta w Wieruszowie znów odwiedzą utytułowani sportowcy. W sobotę tablice ze swoimi nazwiskami odsłonią: Grzegorz Lato i Jakub Tokarz.

Wspólnie ze Stowarzyszeniem Klub Otwartych Serc z Wieruszowa jak co roku zapraszamy na odsłonięcie kolejnych tablic w alei Olimpijczyków i Paraolimpijczyków na wieruszowskim Rynku. W tym roku kolejne dyscypliny, piłka nożna – Grzegorz Lato, myślę, że tego sportowca nie trzeba przedstawiać, i Jakub Tokarz, złoty medalista Igrzysk Paraolimpijskich w Rio de Janeiro w kajakarstwie, czyli dyscyplinie, która miała swoje tradycje w Wieruszowie.


 
– mówił dyrektor Gminnego Ośrodka Sportu i Turystyki w Wieruszowie, Maciej Baciński.

Początek uroczystości o 11:00.

GOSiT przygotował krótkie opisy sobotnich gości:

Grzegorz Lato – dwukrotny medalista Igrzysk Olimpijskich w piłce nożnej- Monachium 1972- złoto i Montreal 1976- srebro. W latach 1971–1984 reprezentant Polski w piłce nożnej, z którą trzykrotnie uczestniczył w mistrzostwach świata (1974 – 3. miejsce, król strzelców z 7 golami, 1978, 1982 – 3. miejsce), podczas których zdobył 10 bramek, co jest rekordem w historii występów reprezentacji Polski na mistrzostwach świata.

Jakub Tokarz – złoty medalista Igrzysk Paraolimpijskich w kajakarstwie- Rio de Janeiro 2016, bijący jednocześnie swój rekord życiowy. W latach 1997–2004 odnosił sukcesy jako zawodnik judo zajmując między innymi drugie miejsce na Mistrzostwach Polski Juniorów, w kategorii wagowej 73 kg w 2000 oraz pierwsze miejsce w kategorii 90 kg na Młodzieżowych Mistrzostwach Polski w 2003.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGroźne promieniowanie zza Buga?
Następny artykułNad Morskim Okiem pojawił się bóbr. Leśniczy TPN: pierwszy raz widzę to zwierzę nad tym tatrzańskim jeziorem [WIDEO]