Przy tak ogromnym zainteresowaniu nie dziwi, że wzrosła ich cena z kilkudziesięciu groszy za sztukę jeszcze dwa tygodnie temu do nawet 4- 5 zł za zwykłą, najprostszą. Niektórzy sprzedawcy tyle właśnie oczekują za jedną dosłownie sztukę. Jeszcze kilka miesięcy temu oferta sprzedaży 50 maseczek za 100 zł nie miałaby racji bytu, a tyle dziś kosztują one w sieci Carrefour. Inna sprawa, że daje to 2 zł za sztukę, co i tak sytuuje to jako niezłą obecnie opcję.
Te mogą się jednak szybko wyprzedać i klientowi pozostanie tylko kupić 50 sztuk lepszych maseczek, ale za cenę… 249 zł, czyli 5 zł bez jednego grosza.
Przy takich cenach produktu, który i tak powinniśmy wyrzucić po jednym, maksymalnie czterogodzinnym użyciu, nie dziwi, że Polacy siedli do maszyn i szyją materiałowe maseczki.
Obejrzyj: Kiedy firmy zaczną działać? Pomysł na luzowanie przepisów dla biznesu to kwestia tygodni
Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS