– Zlot zaczynamy tym razem w Sanoku ok 9.30 na parkingu pod skansenem. Czekać tam na nas będzie dwóch wspaniałych i charyzmatycznych przewodników, którzy oprowadzą przybyłych, a także opowiedzą o ciekawostkach i historii regionu. Po zwiedzaniu udajemy się na obiad do miejscowości Bezmiechowa. Czeka tam nas stromy, 3 km podjazd ale widoki zrekompensują tą wspinaczkę. Po obiedzie, troszkę bocznymi drogami jedziemy w kierunku Ustrzyk Dolnych, następnie krótki przystanek na Parkingu nad Lutowiskami i dalej już do miejsca docelowego czyli Górnej Wetlinki. Tam tradycyjnie swoimi specjałami ugości Nas Pani Stenia. Rano śniadanko, rozdanie dyplomów oraz wlep i oficjalne zakończenie Zlotu – opowiada koordynator Marcin Wronowski.
Zlot starych Volkswagenów odbędzie się po raz dziewiąty (8 – 9 października). Grupa pasjonatów tych klasycznych pojazdów, kilka lat temu zapragnęła raz w roku spotykać się w Bieszczadach. Nie jest to zwykły zlot, gdzie pasjonaci tylko przejeżdżają wybraną trasę. Marcin Wronowski, na co dzień ratownik medyczny w Bieszczadzkim Pogotowiu Ratunkowym, zapragnął kolegom miłośnikom, co roku pokazywać inny kawałek tego urokliwego zakątka Polski. Miło nam będzie gościć pasjonatów z całej Polski (choć nie tylko) w naszym mieście.
A tak było w poprzednim roku:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS